Sobotni
Sobota, 2 listopada 2013 | dodano:02.11.2013Kategoria 050-100km
Kolejna krótka listopadowa przejażdżka. Na początek jadę zobaczyc czy któryś ze sklepów rowerowych jest może dziś czynny. Wczoraj połamałem 2gi skuwacz do łańcucha podczas kończenia nowego górala. Akurat został tylko łańcuch do założenia i można by było wyruszyc na pierwszą jazdę testową. Niestety zanim wcisnąłem pin do końca - skuwacz rozpadł się na pół - nauczka aby nie kupowac badziewia... Sklepy niestety nie czynne, jadę więc dalej. Przy 2 mijanych cmentarzach podobnie jak wczoraj, ledwo da się przejechac. Zaczynam pomału tracic ochotę na jazdy powyżej 2 godzin... A jak pomyślę o trenażerku to mnie ciarki przechodzą...
Czas: 11.30-13.25
Cad avg: 74 obr/min.
Waga po treningu: 83,8kg
Temp: 11-12 stopni
Wiatr: ok. 4 m/s
Czas: 11.30-13.25
Cad avg: 74 obr/min.
Waga po treningu: 83,8kg
Temp: 11-12 stopni
Wiatr: ok. 4 m/s
Dane wycieczki:
Km: | 53.94 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:51 | km/h: | 29.16 |
Pr. maks.: | 41.50 | Temperatura: | 11.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | KTM Strada 1000 |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj