Wpisy archiwalne w miesiącu
Kwiecień, 2012
Dystans całkowity: | 1757.07 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 55:10 |
Średnia prędkość: | 31.85 km/h |
Maksymalna prędkość: | 63.79 km/h |
Liczba aktywności: | 21 |
Średnio na aktywność: | 83.67 km i 2h 37m |
Więcej statystyk |
Niedzielny, i znów upał...
Niedziela, 29 kwietnia 2012 | dodano:29.04.2012Kategoria 100-150km
Dzisiejszy trening miał byc dłuższy - najpierw był plan na 200km ale okazało się że Tomek ma gości i musi wcześniej byc w domu. Więc wymyśliliśmy Kampinos, gdzie dawno nas nie było. Początek miał byc z wiatrem a powrót pod wiatr. Okazało się jednak że jest zupełnie odwrotnie. I tak do samego Kampinosu szamoczemy się z wiatrem a powrót już z wiaterkiem i na szczęście. Chyba byśmy nie dojechali jakby pszyszło wracac pod wiatr. Po drodze mijamy sporo rowerzystów. Mimo że wyruszyliśmy o 7 rano od początku praktycznie jest gorąco a z czasem robi się coraz gorzej. Robimy jeden postój na tankowanie bidonów na całą drogę. Ręce będziemy miec po dzisiejszej jeździe całkiem zjarane. Do domu dojeżdżam jeszcze w miarę niezłej kondycji
Czas: 6.50-11.35
Waga po treningu: 82,1kg
Temp: 19-29 stopni (na słońcu do 35 stopni),
Wiatr: ok. 4-5 m/s
Czas: 6.50-11.35
Waga po treningu: 82,1kg
Temp: 19-29 stopni (na słońcu do 35 stopni),
Wiatr: ok. 4-5 m/s
Dane wycieczki:
Km: | 143.15 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 04:29 | km/h: | 31.93 |
Pr. maks.: | 43.04 | Temperatura: | 29.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Cannondale Super Six 105 |
Sobotni upał
Sobota, 28 kwietnia 2012 | dodano:28.04.2012Kategoria 100-150km
Dziś powtórka z wczorajszego dnia jeśli chodzi o trasę. Natomiast upał znacznie większy podobnie jak wiatr. Pierwsza częśc trasy w miarę z wiatrem. Niedaleko przed Jadowem dogania nas dwóch kolarzy na szosach. Jedziemy razem jakieś 30 km po czym oni jadą na Kuligów a my skręcamy na Dąbrówkę. Teraz mamy już pod wiatr. Upał i parę mocniejszych akcentów gdy jechaliśmy we czterech powoduje że nie mamy już ochoty siłowac się z wiatrem. Dotelepaliśmy się jakoś do domu wyraźnie zadowoleni że to już koniec na dziś...
Czas: 11.00-14.20
Waga po treningu: 82,0kg
Temp: 29-36 stopni na słońcu,
Wiatr: ok. 3-4 m/s
Czas: 11.00-14.20
Waga po treningu: 82,0kg
Temp: 29-36 stopni na słońcu,
Wiatr: ok. 3-4 m/s
Dane wycieczki:
Km: | 102.91 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:12 | km/h: | 32.16 |
Pr. maks.: | 53.51 | Temperatura: | 29.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Cannondale Super Six 105 |
Piątkowy
Piątek, 27 kwietnia 2012 | dodano:27.04.2012Kategoria 100-150km
Gorąąącccooo się zrobiło! No i wreszcie. Ruszamy dziś na ciut dłuższy trening, jak się później okazuje sporo dłuższy od planowanego. Jedzie się jednak przyjemnie, wiatr nie przeszkadza zbytnio, ubrani na krótko. Tempo słuszne, jak na piątek całkiem fajny trening. Powoli też przyzwyczajam się do wkładki w nowych spodenkach.
Czas: 16.40-19.55
Waga po treningu: 82,7kg
Temp: 28-22 stopni,
Wiatr: ok. 3 m/s
Czas: 16.40-19.55
Waga po treningu: 82,7kg
Temp: 28-22 stopni,
Wiatr: ok. 3 m/s
Dane wycieczki:
Km: | 102.79 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:07 | km/h: | 32.98 |
Pr. maks.: | 52.93 | Temperatura: | 25.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Cannondale Super Six 105 |
Czwartkowy
Czwartek, 26 kwietnia 2012 | dodano:26.04.2012Kategoria 050-100km
Kolejna jazda porobotnia. Tym razem po dwóch dniach przerwy od roweru i innych aktywności fizycznych. Jechało się przyjemnie. Wreszcie na tyle ciepło że ubrałem się całkiem na krótko, choc Tomek przyodział się jeszcze asekuracyjnie a bluzę z długim rękawem. Ja dziś w nowej koszulce i spodenkach Biemme, które przyszły dziś z karbonowy.pl. Jak na złośc jednak zamiast zamawianego rozmiaru XL przyszedł XXL, a do tego inna wkładka niż miała byc. Tragednii nie ma ale szłu też nie, nie wiem czy nie odmienię. Swoją drogą nieźle kręcą w tych sklepach internetowych, bo już nie pierwszy raz dostaję nie to co zamawiam. Człowiek kupi a potem się okazuje że albo akurat nie mają na magazynie albo wyślą na pałę inny rozmiar czy model, a nuż się klientowi nie będzie chciało odsyłac... Zanabyłem też łańcuchy do obu szos bo się już kończą. Tu też były jaja bo w centrumrwerowe.pl akurat zmieniają system i przez 2 tygodnie paczki nie mogą wysłac. Poza tym jazda spokojna, choc wiatr dziś mocny.
Czas: 16.40-18.50
Temp: 23-20 stopnie,
Wiatr: ok. 5-4 m/s
Czas: 16.40-18.50
Temp: 23-20 stopnie,
Wiatr: ok. 5-4 m/s
Dane wycieczki:
Km: | 68.56 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:09 | km/h: | 31.89 |
Pr. maks.: | 48.28 | Temperatura: | 21.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Cannondale Super Six 105 |
Poniedziałkowy
Poniedziałek, 23 kwietnia 2012 | dodano:23.04.2012Kategoria 050-100km
Kolejny trening po pracy. Nic szczególnego. Jechaliśmy spokojnie i oby uciec przed deszczem, który jednak nie spadł. Tradycyjnie już trafiło się paru wkurwiających samochodziarzy...
Czas: 16.50-18.40
Cad av: 78 obr./min.
Waga po treningu: 83,6kg
Temp: 14-9 stopni,
Wiatr: ok. 2-3 m/s
Czas: 16.50-18.40
Cad av: 78 obr./min.
Waga po treningu: 83,6kg
Temp: 14-9 stopni,
Wiatr: ok. 2-3 m/s
Dane wycieczki:
Km: | 56.60 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:47 | km/h: | 31.74 |
Pr. maks.: | 49.31 | Temperatura: | 10.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | KTM Strada 1000 |
Niedzielny
Niedziela, 22 kwietnia 2012 | dodano:22.04.2012Kategoria 100-150km
Niedziela bez niespodzianek. Standardowo po okolicy, ciut dłużej niż jeździmy po robocie. Na więcej nie liczyliśmy bo ma popołudniu padac. Tempo spokojniejsze na szczęście, można było odpocząc. Dla odmiany jedziemy dziś na Dębe, gdzie mamy jeden większy podajzd w okolicy i potem fajny zjazd na moście w Nieporęcie na dwupasmówce. Pod koniec drogi rozdziela nas pociąg na przejeździe w Słonecznej, który staje na środku przejazdu, pewnie kogoś potrącił. Ja przejechałem, Tomek został więc do domu już dojeżdżamy osobno.
Czas: 9.30-13.40
Waga po treningu: 83,4kg
Temp: 18-22 stopnie,
Wiatr: ok. 3-3 m/s
Czas: 9.30-13.40
Waga po treningu: 83,4kg
Temp: 18-22 stopnie,
Wiatr: ok. 3-3 m/s
Dane wycieczki:
Km: | 126.89 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 04:05 | km/h: | 31.08 |
Pr. maks.: | 63.79 | Temperatura: | 20.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Cannondale Super Six 105 |
Sobotni deszcz
Sobota, 21 kwietnia 2012 | dodano:21.04.2012Kategoria 050-100km
Dzień ładnie się zaczął, rano obudziło mnie słońca. No może nie tak całkiem rano bo spac położyłem się po 2 w nocy to i wyspac się musiałem. Wyjeżdżam do Wołomina 10.30. Stąd już we dwóch jedziemy na Jadów. Niby miało wiac tylko 2 m/s, okazuje się jednak że wieje sporo mocniej. Większośc drogi mija bez wartych opisania atrakcji. Może poza faktem że jadę dziś pierwszy raz w nowym kasku Bell Volt, który dostałem od mikołaja:) I jest zajebisty:) Pod koniec drogi jednak zaczynają się zbierac chmury, 30km od domu trochę pokapało i przeszło. Nie na długo bo przed Radzyminem zaczyna znowu padac - tym razem już konkretnie, do tego nadciąga burza. Chowamy się więc w jakiejś bramie aby przeczekac. Jednak pada coraz mocniej a jezdnie zaczynają płynąc. Tak więc nawet jak przestanie padac to i tak się ujebiemy od wody bryzgającej spod kół. W międzyczasie dzwoni żona i pyta czy może u nas pada:). NIe chcąc się już uświnic korzystam z okazji i ściągam żonkę z samochodem aby nas zabrała. Po 25 min jest i wracamy do domu samochodem. I tyle tej jazdy na dziś, teraz czyścic KTMa i Cannondale'a...
Czas: 10.30-13.30
Waga po treningu: 83,2kg
Temp: 21-18 stopni,
Wiatr: ok. 3-4 m/s
Czas: 10.30-13.30
Waga po treningu: 83,2kg
Temp: 21-18 stopni,
Wiatr: ok. 3-4 m/s
Dane wycieczki:
Km: | 94.36 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:54 | km/h: | 32.54 |
Pr. maks.: | 48.67 | Temperatura: | 20.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Cannondale Super Six 105 |
Piątkowa nocna jazda
Piątek, 20 kwietnia 2012 | dodano:20.04.2012Kategoria 050-100km
Przed wyjściem z roboty zebrały się ciężkie chmury i zaczęło mocno padać. Więc nici z jazdy, podobnie jak wczoraj. Po dotarciu do domu odezwał się Tomek że można by wreszcie spróbować pojechać po ciemku i przetestowac w należytych warunkach nasze światełka. Oczywiście jak przeschnie. Ruszamy 19.30 jeszcze za widnego. Na ulicach niestety nie wszystko wyschło i momentami są spore kałuże i mokry asfalt, tak więc rowery trochę się uświniły. Niemniej jednak sama jazda po zmroku okazała się niezwykle ciekawym doświadczeniem. Lampki jak się okazało spełniły swoje zadanie. Mój JetBeam ST Cycler na 190 lumenów dawał wystarczającą ilość światła alby jechać 30-33km/h w całkowitej ciemności doświetlając skutecznie nawet pobocze. Na maxa - 425 lumenów było już za jasno. Dwukrotnie wydłużamy też trasę bo okazuje się że jedzie się całkiem fajnie. Ruch niestety dziś spory - wszak to piątek i wszyscy jadą z Warszawki do rodzin na wioski.
Czas: 19.20-21.50
Cad av: 78 obr./min.
Waga po treningu: 84,2kg
Temp: 11-6 stopni,
Wiatr: ok. 2 m/s
Czas: 19.20-21.50
Cad av: 78 obr./min.
Waga po treningu: 84,2kg
Temp: 11-6 stopni,
Wiatr: ok. 2 m/s
Dane wycieczki:
Km: | 74.95 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:27 | km/h: | 30.59 |
Pr. maks.: | 42.66 | Temperatura: | 8.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | KTM Strada 1000 |
Środowy
Środa, 18 kwietnia 2012 | dodano:18.04.2012
Ruszamy jak wczoraj - przed 17stą. Dziś cieplej ale i mocniej wieje. Na początek pod wiatr i bez entuzjazmu. Gdy jednak skrędamy już w stronę domu i zaczyna byc z wiatrem zaczyna się szaleństwo. Lecimy większośc drogi ponad 40km/h. Tym sposobem droga szybko mija i zaraz jesteśmy w domu. Mocna jazda, szczególnie w drugiej połowie.
Czas: 16.35-18.50
Waga po treningu: 84,2kg
Temp: 14-11 stopni,
Wiatr: ok. 5-4 m/s
Czas: 16.35-18.50
Waga po treningu: 84,2kg
Temp: 14-11 stopni,
Wiatr: ok. 5-4 m/s
Dane wycieczki:
Km: | 72.03 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:10 | km/h: | 33.24 |
Pr. maks.: | 50.41 | Temperatura: | 12.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Cannondale Super Six 105 |
Wtorkowy
Wtorek, 17 kwietnia 2012 | dodano:17.04.2012Kategoria 050-100km
Po dwóch dniach przerwy można wreszcie się ruszyc - znaczy nie pada. Tomek dzwoni przed 16stą - ustalamy wyjazd przed 17stą. Będzie jeszcze ponad dwie godziny jazdy. Wiaterek straszny dziś nie jest, jest za to zimno. Znów trzeba się było wbic w kurtkę. Jazda jakaś taka apatyczna i bez przekonania, momentami mocniejsze akcenty ale bez przesady. Jest dośc leniwie i nudnawo. Wszak to pińcetny raz ta sama droga. Mimo to nawet wydłużamy. Człowiek się przyzwyczaja...
Czas: 16.30-17.55
Cad av: 77 obr./min.
Waga po treningu: 83,7kg
Temp: 10-7 stopni,
Wiatr: ok. 3-4 m/s
Czas: 16.30-17.55
Cad av: 77 obr./min.
Waga po treningu: 83,7kg
Temp: 10-7 stopni,
Wiatr: ok. 3-4 m/s
Dane wycieczki:
Km: | 72.02 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:14 | km/h: | 32.25 |
Pr. maks.: | 42.26 | Temperatura: | 9.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | KTM Strada 1000 |