Dłuższy wyjazd z okazji dnia wolnego. Jazda z kolegą. Jeden postój w Jadowie na lodach, kolejka na 30 minut...
Czas: 12.20-18.05
Waga po treningu: 86,3 kg
Kadencja średnia: --- obr/min.
Temp: 20-23 stopni, w słońcu ponad 30
Wiatr: ok. 4-6 m/s

https://www.strava.com/activities/318179400
Dane wycieczki:

Km:	155.64	Km teren:	0.00	Czas:	05:06	km/h:	30.52
Pr. maks.:	47.70	Temperatura:	21.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Cannondale Super Six 105

Z racji pięknej pogody, która wg pogodynek miała być gówniana jadę dłuższą trasę. Po drodze mijam ze 30 rowerzystów różnej maści, w większości na szosach. Pierwszy raz w tym roku jadę na podjazd na Dębe, na szczęście wiatr nie przeszkadza podjeżdżać. Pogoda od wyjazdu jest coraz lepsza - temperatura rośnie i jest pięknie. Aurę psują niestety idioci palący wszędzie śmiecie, liście itp co powoduje że co chwila wjeżdżam w chmurę siwego dymu, który nie przypomina bynajmniej tego z grila. Śmierdzi okrótnie i zatyka nos, obrzydliwość. Może kiedyś to się zmieni...
Czas: 11.35-17.00
Waga po treningu: 88,9 kg
Temp: 12-16 stopni,
Wiatr: ok. 4 m/s,

https://www.strava.com/activities/271740166
Dane wycieczki:

Km:	153.30	Km teren:	0.00	Czas:	05:09	km/h:	29.77
Pr. maks.:	53.13	Temperatura:	12.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Cannondale Super Six 105

Weekendowy dłuższy - tym razem we dwóch. Jedzie mi się słabo, brak energii, sił i chęci. Po jakimś czasie się nieco rozkręcam ale zdrewniałe uda nie pozwalają na szaleństwa. W sumie dwa postoje - raz w sklepie za Sadownem a potem tradycyjnie w Jadowie na lodach. Wyjazd wymęczony...
Czas: 13.30-19.00
Waga po treningu: 85,8 kg
Temp: 24-20 stopni,
Wiatr: ok. 4-5 m/s

https://www.endomondo.com/workouts/399869531

Dane wycieczki:

Km:	156.79	Km teren:	0.00	Czas:	04:49	km/h:	32.55
Pr. maks.:	59.53	Temperatura:	22.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Cannondale Super Six 105

Czas: 8.05-13.15
Waga po treningu: 87,1 kg
Temp: 19-24 stopni,
Wiatr: ok. 4-5 m/s

https://www.endomondo.com/workouts/371988450
Dane wycieczki:

Km:	152.40	Km teren:	0.00	Czas:	04:49	km/h:	31.64
Pr. maks.:	60.88	Temperatura:	22.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Cannondale Super Six 105

Jeszcze dzień wolnego więc wykorzytuję go maksymalnie rowerowo (no dobra mogło być więcej...). Miałem jechać ok 150km a wyszło jak wyszło. I dobrze. Dawno już nie siedziałem w siodle 6 godzin. Mimo mocnego wiatru przejazd całkiem udany. Jadę solo i zatrzymuję się w sumie dwukrotnie - raz na zakupy, ok. 10 min i raz na pogawędkę ze spotkanym kolegą kolarzem może z 5 minut.
Czas: 12.15-18.40
Waga po treningu: 87,8 kg
Temp: 20-22 stopnie,
Wiatr: ok. 5-6 m/s

http://www.endomondo.com/workouts/361726265

Dane wycieczki:

Km:	180.23	Km teren:	0.00	Czas:	06:11	km/h:	29.15
Pr. maks.:	52.54	Temperatura:	21.0	HRmax:	146( 77%)	HRavg	125( 66%)
Kalorie:	3688kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Cannondale Super Six 105

Weekendowy dłuższy wyjazd kombinowany do rodziny. Znakomita większość tej wycieczki pod wiatr...
Czas: 12.40-17.55
Waga po treningu: --- kg
Temp: 20-23 stopnie,
Wiatr: ok. 3-4 m/s

http://www.endomondo.com/workouts/349176750 Dane wycieczki:

Km:	150.19	Km teren:	0.00	Czas:	05:05	km/h:	29.55
Pr. maks.:	45.76	Temperatura:	22.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Cannondale Super Six 105

Dzień wolnego od roboty to i większe kółko wyszło. Pogoda piękna za wyjątkiem wiatru, który miałem w twarz przez ostatnie 70km. Zdjąłem też pierwszy raz w tym roku Cannondale'a ze ściany z racji pękniętej obręczy w KTMie. Można nareszcie odsapnąć od tego klamota, bez którego nie byłoby jednak mojej jazdy. Muszę mu poszukać kółek. Staję dziś tylko raz w sklepie 8km przed Jadowem, gdzie kupuję Colę, Powerade i Snickersa. Ubrałem się chyba ciut za ciepło ale nie było tragicznie. Tym sposobem pierwsza stopięćdziesiątka tego roku...
Czas: 09.00-14.15
Waga po treningu: 86,2 kg
Temp: 10-14 stopni,
Wiatr: ok. 5 m/s

http://www.endomondo.com/workouts/307847138

http://www.movescount.com/moves/move27484420

Dane wycieczki:

Km:	152.41	Km teren:	0.00	Czas:	05:04	km/h:	30.08
Pr. maks.:	50.02	Temperatura:	12.0	HRmax:	154( 81%)	HRavg	133( 70%)
Kalorie:	4444kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Cannondale Super Six 105

Kończy się już mój urlop. Ładna dziś pogoda to ustawka na dłuższy dystans. Jedziemy więc we dwóch, z kolegą Łukaszem, na Nasielsk. Potem kierunek Serock. Powstaje plan aby z Serocka pojechac na Wyszków. Tak robimy, okazuje się jednak że całą drogę do Wyszkowa mamy pod wiatr, który wbrew wskazaniom meteo wcale nie jest taki mały. W Wyszkowie Łukasz ma sprawę do załatwienia więc spędzamy tam całą godzinę, przy okazji jedząc chińczyka. Z Wyszkowa przez Urle jedziemy na Jadów, tam lody i powrót już prosto do domu. Przednie koło znów mi jęczy...
Czas: 11.15-18.00
Waga po treningu: 83,7kg
Temp: 24-20 stopni, w słońcu do 30 stopni,
Wiatr: ok. 3-4 m/s,
Pokaż trasę GPS Dane wycieczki:

Km:	152.29	Km teren:	0.00	Czas:	05:04	km/h:	30.06
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Cannondale Super Six 105

Sobota wolna więc niedzielę należało przejeździc. Tym razem jedziemy we dwóch z Łukaszem na Serock i Wyszków. Wiatr dośc mocny sporą częśc trasy z nami współpracuje. Robimy dwa postoje na uzupełnienie zapasów i jedzenie - w tym raz w Jadowie na lodach. Tempo cały czas mocne. Po drodze zaczyna szwankowac moja Sigma mimo wymiany baterii w nadajniku nie łapie momentami ale w końcu jej przechodzi. Pod koniec już czuję zmęczenie i tempo. Jadąc z Serocka do Wyszkowa niezbyt mądrze zaciągamy z wiatrem w plecy pod 50km/h. Ogólnie całkiem przyzwoity trening wyszedł.
Czas: 13.15-19.00
Waga po treningu: 83,6kg
Temp: 28-23 stopnie
Wiatr: ok. 4-5 m/s
Pokaż trasę GPS Dane wycieczki:

Km:	161.64	Km teren:	0.00	Czas:	04:54	km/h:	32.99
Pr. maks.:	52.54	Temperatura:	26.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Cannondale Super Six 105

Miałem zapału na jakieś 150km. Rano goście więc wyjazd po 10.30 - będę jechał w najbardziej morderczy upał tego dnia. I dobrze. Nie jest on na szczęście tak straszny jak to czasem bywa. Pakuję się dziś w plecak z bukłakiem - przy tych temp nie ma szans na wyżycie z 2 bidonów. Początek z wiaterkiem. Po dojechaniu do Nieporetu - meksyk, ludzi mnóstwo i do tego korek. Ale tego można się było akurat spodziewac. Mimo to przejeżdżam sprawnie. Od Dębe wiatr zaczyna mi przeszkadzac i robi to jeszcze bardzo długo dzisiejszego dnia. Kółko przez Jahrankę i Zegrze i znów jestem w nieszczęsnym Nieporęcie - jeszcze większe korki. Do tego droga z Białobrzegów do Nieporętu jest oznaczona w tym roku jako nieprzejezdna dla rowerów - znaczy się spieprzaj baranie na ścieżkę. Taaa. Stąd do Jadowa mam mniej lub bardziej pod wiatr. Gdzieś za Kicinami staję na siku i jem banany ale muszki nie dają szans więc zaraz się zbieram. Zatrzymuję się za Mokrą Wsią w sklepie - zasilam się lodem, colą i Powerade'm. Dalej jest już lepiej - najedzony i nawodniony trochę odżyłem. W miarę sprawnie dojeżdżam do Poświętnego i decyduję się na powrót przez Stanisławów. Po skręcie w Poświętnem wiatr mam znów centralnie w mazak. Po skręcie w Papierni niby się poprawia ale tam do samego Stanisławowa jest ciut pod górkę. I to mnie dobija - ledwo jadę i mam mały kryzys. Oby do Stanisławowa to się wiatr odwróci. I faktycznie od Stanbisławowa mam już z wiatrem, ufff. Jedzie się teraz bosko w porównaniu z tym co było przed chwilą. I co mnie pozytywnie zaskakuje w kilku miejscach na tej trasie jest nowy asfalt. Nie mam pojęcia czamu nie jednym odcinkiem ale dobre i to. Ta droga była fatalna, teraz jest znacznie lepiej. Robię jeszcze krótki postój w Zabrańcu na stacji i wracam do domu. Dojeżdżam nawet całkiem "świeży" jak na ten dystans.
Czas: 10.35-16.55
Waga po treningu: 86,6kg
Temp: 25-27 stopni, w słońcu rzecz jasna znacznie więcej - do 33 stopni
Wiatr: ok. 4-5 m/s,

Pokaż trasę GPS Dane wycieczki:

Km:	178.05	Km teren:	0.00	Czas:	05:58	km/h:	29.84
Pr. maks.:	61.27	Temperatura:	26.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Cannondale Super Six 105