Po robocie Tomek wpadł do mnie na sprawdzenie swojego CAADa czy wszystko dobrze dokręcone. Klucze w dłoń i sprawdzamy czy tarcze poskręcane, czy jest jakiś luz na suporcie. Wszystko wygląda ok. Po wyjechaniu okazuje się że stukanie nie przechodzi. Trzeba będzie rozebrac suport ale to już w gestii serwisu. W moim SuperSixie wygląda że wszystko ok. Trzeba posprawdzac dokręcenie mostka i kierownicy bo ciut pstryka jak jadę na stojąco ale to drobnostki. Po drodze mijamy kolarza na ładnym Bianchi - ciut za nami ciągnie ale daje spokój po kilkuset metrach. Jedziemy mocnym tempem 35-36km/h. Mijamy kolejną - jak się okazuje rowerzystkę. Ta pyta czy się może podczepic. Ok, ale niestety my niekulturalnie przyspieszamy i dziwczyna zostaje po kilometrze gdzieś z tyłu. Nieładnie z naszej strony. Tempo mocne. Męcze się już pod koniec dośc mocno. Tomek po przesiadce na szosę oszalał i zapieprza jak poparzony. Ciekawe na ile starczy mu sił:)
Waga po jeździe: 80,7kg
Czas: 17.20-19.10
Wiatr: ok. 4-6m/s
Temp: 29-26 stopni
Trasa: Kobyłka-Ossów-Leśniakowizna-Majdan-Zabraniec-Poświętne-Laskowizna-Tuł-Ostrówek-Klembów-Stary Kraszew-Helenów-Czarna-Wołomin-Kobyłka Dane wycieczki:

Km:	56.22	Km teren:	0.00	Czas:	01:45	km/h:	32.13
Pr. maks.:	44.40	Temperatura:	27.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Cannondale Super Six 105

Dzisiaj wyjechałem na przejażdżkę z żoną. Od dawna chciała się przejechac i wreszcie się udało. To jej pierwszy wyjazd w tym sezonie więc spokojnie - trasa 20km i tempo 24km/h. Wracamy do domu a w międzyczasie dzwoni Tomek czy bym się nie przejechał ze 30km. Więc przyjeżdża na małą kontrolę dokręcenia pedałów i jedziemy tym razem tempem mocniejszym - zaciągając dośc często pod 40km/h albo i lepiej jedziemy krótką trasę. Tomek narzeka na stukanie w okolicy suportu-pedałów więc zastanawiamy się co to może byc. Niestety nie dochodzimy do żadnych wniosków więc jedynie przegląd-serwis... U mnie w sumie ok. Jest jeden drobiazg - mianowicie zawadzam piętą prawego buta o tylnie widełki. Dośc to dziwne, narazie kombinuję z ustawieniem bloków. Zobaczymy co z tego wyjdzie ale na pierwszy rzut oka to tylnie widełki są jakby za szeroko. A z drugiej strony profile karbonowe są dośc grube. Sam nie wiem. Na razie tragedii nie ma.
Waga po treningu: 80,7kg
Czas: 17.30-19.50
Temp: 26-22 stopne
Wiatr: ok. 6 m/s
Trasa: Kobyłka-Turów-Ossów-Leśniakowizna-Majdan-Stare Lipiny-Wołomin-Kobyłka-Wołomin-Czarna-Ciemne-Radzymin-Wiktorów-Stary Kraszew-Wola Rasztowska-Stary Kraszew-Rżyska-Helenów-Czarna-Wołomin-Kobyłka Dane wycieczki:

Km:	57.72	Km teren:	0.00	Czas:	01:58	km/h:	29.35
Pr. maks.:	50.22	Temperatura:	25.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Cannondale Super Six 105

Jako że poranek zasmucił (a w zasadzie wkurwił) nas deszczem, który rozpiździł plan wyjazdu na długą trasę to należało pojechac chociaż setkę na nowych dwukółkach jak już obeschło. Wyruszamy więc o 15stej. Pogoda ładna, słońce i w miarę ciepło. Lecimy zatem delektujac się obcowaniem z nowymi rowerami. Jak mali chłopcy - gęby śmieją się od ucha do ucha. Nowe rowerki sprawdzają się zawodowo. Bawimy się troszkę, w sprinty, podjazdy na stojąco i co tam się da na nizinach testując zachowanie Cannondali. Przyznam że ta setka utrwaliła mnie w przekonaniu że to był dobry wybór. Rower prowadzi się znakomicie. Reaguje na ruchy rowerzysty bez zająknięcia. Mocniejsze naciśnięcie na pedały powoduje prawie natychmiastowe pojawienie się na liczniku cyfry z piątką z przodu. Podjeżdżając pod śmieszne wiadukty i stojąc na pedałach nie czuc ani milimetra ruchu węzła suportu na boki. Ogólnie to normalnie czaaad!!!:) Myślałem kiedyś że te gadanie o komforcie na karbonie to mit wykreowany przez snobów. Ale nic bardziej mylnego - drobne pęknięcia asfaltu prawie nie odczuwalne. Ciężko to opisac - trzeba spróbowac. Do pewnego stopnia rower zachowuje się jakby był fullem. No i te nasze Cannony piękne są:) Od połowy mniej więcej przestajemy się bawic i ciśniemy - stąd średnia, o którą, mimo wiatru wcale nie było trudno. Ze złych wieści niestety po wymianie bloków na nowe poczułem prawe kolano. Trzeba pokombinowac z ustawieniami. Za to siodło już na odpowiedniej wysokości.
Waga po treningu: 80,3kg
Czas: 14.50-18.30
Temp: 24-21 stopne
Wiatr: ok. 4-5m/s
Trasa: Kobyłka-Wołomin-Wołomin Słoneczna-Czarna-Stary Kraszew-Wiktorów-Radzymin-Ruda-Stare Załubice-Kuligów-Józefów-Słopsk-Niegów-Zazdrośc-Obrąb-Mokra Wieś-Jadów-Sulejów-Kury-Jaźwie-Międzyleś-Poświętne-Ręczaje Polskie-Majdan-Wołomin-Kobyłka Dane wycieczki:

Km:	110.96	Km teren:	0.00	Czas:	03:28	km/h:	32.01
Pr. maks.:	57.39	Temperatura:	20.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Cannondale Super Six 105

Miała byc wyprawa a niestety deszcz zweryfikował poglądy... Dane wycieczki:

Km:	4.57	Km teren:	0.00	Czas:	00:11	km/h:	24.93
Pr. maks.:	29.82	Temperatura:	13.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000

Ufff. Wreszcie dziś udało się odebrac po 3 tygodniach zamówione rowerki dla mnie i Tomka. Sporo się zeszło bo jeszcze szukaliśmy pedałów. Powrót z Warszawy po 14stej i montaż pedałów, koszyków i liczników trochę potrwał. No i umawiamy się na jazdę testową na 17.30. Szybki obiad i jadę do Tomka. Dośc podekscytowany bo to wogóle pierwsza jazda w pełni karbonową szosówką. I to moją właśną:) Wrażenia kosmiczne. Komfort tak jak wszyscy mówią - w porównaniu z moim aluminiowym KTMem nie ma co porównywac. Amerykany mówią na to "butter" i chyba to słowo najlepiej oddaje zachowanie roweru na niewielkich nierównościach. Wyrównuje je jakby jechało się po asfalcie pociągniętym centymertowej grubości gumowym dywanem. Specyficzne wrażenie po 2 sezonach jazdy na twardym aluminium. Do tego ta lekkośc przyspieszania i sztywnośc boczna. Zostały jeszcze drobne regulacje w celu dokładnego dopasowania roweru pod siebie. Tomek też chyba zadowolony ze swojej CAAD 8-ki. Po przesiadce z krosówki wrażenia muszą byc jeszcze większe niż u mnie. Aż chciało się kręcic ale niestety już się ściemniało i jutro pobudka z rana więc wróciliśmy "niedojechani" po godzince z hakiem.
Czas: 17.25-18.40
Temp: 19-16 stopni
Wiatr: 2-3 m/s
Trasa: Kobyłka-Wołomin-Majdan-Poświętne-Majdan-Leśniakowizna-Ossów-Turów-Kobyłka-Wołomin-Kobyłka Dane wycieczki:

Km:	36.51	Km teren:	0.00	Czas:	01:12	km/h:	30.43
Pr. maks.:	50.02	Temperatura:	16.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Cannondale Super Six 105

Kolejny treningowy wyjazd po pracy. Nowe spodenki z Decathlonu na pierwszej jeździe. Gruba wkładka ale muszę chyba w nich dłużej pojeździc coby się przyzwyczaic. Znowu wieje dośc mocno.
Waga po treningu: 80,6kg
Cad av: 79 obr./min.
Czas: 17.15-19.15
Temp: 21-17 stopni
Wiatr: 4-6 m/s
Trasa: Kobyłka-Turów-Ossów-Leśniakowizna-Majdan-Poświętne-Międzyleś-Szczepanek-Karolew-Tuł-Ostrówek-Klembów-Stary Kraszew-Rżyska-Helenów-Czarna-Wołomin-Kobyłka Dane wycieczki:

Km:	57.95	Km teren:	0.00	Czas:	01:54	km/h:	30.50
Pr. maks.:	38.71	Temperatura:	19.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000

Kolejna jazda po robocie. Ciepło ale za to wiało jak już dawno nie wiało. Z Wólki Kozłowskiej ciężko było jechac 28-29km/h. Dodatkowo coś dziś mnie dupa doskwierała mimo krótkiej jazdy i dnia odpoczynku. Znów paru kierowców aut zdąrzyło nas dziś podkurwic.
Waga po treningu: 81kg
Cad av: 79 obr./min.
Czas: 16.50-19.10
Temp: 25-22 stopne
Wiatr: ok. 4-5m/s
Trasa: Kobyłka-Wołomin-Majdan-Ręczaje Polskie-Poświętne-Międzyleś-Jaźwie-Miąse-Tłuszcz-Wólka Kozłowska-Wola Rasztowska-Stary Kraszew-Helenów-Czarna-WOłomin Słoneczna-Wołomin-Kobyłka Dane wycieczki:

Km:	68.09	Km teren:	0.00	Czas:	02:15	km/h:	30.26
Pr. maks.:	41.88	Temperatura:	24.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000

...kiedyś napewno ze mnie będzie:) Albo nie... Jakoś nie miałem nastroju na jazdę a tym bardziej szybką jazdę. Po obżarstwie na komunii i deszczu który napadał w międzyczasie jedyne na co miałem chęc to spac. Zmotywował mnie do jazdy szalony wypad Tomka i fakt że sporo przeschło i kałuże poznikały. Na 100km nie było już czasu to postanowiłem choc na te 70km pobic Tomkowy rekord:) Jechało się na szczęście dobrze - po deszczu powietrze niebyło już takie ciężkie i było przyjemnie, nie za gorąco. Niestety pojechałem tak że wiatr przez większośc drogi mi przeszkadzał. NIe ułatwiało to niestety jazdy "na średnią" Niemniej jednak mogę byc zadowolony.
Waga po treningu: 81,5kg
Cad av: 84 obr./min.
Czas: 17.40-19.55
Temp: 21-18 stopni
Wiatr: ok. 2m/s
Trasa: Kobyłka-Wołomin-Czarna-Ciemne-Radzymin-Wiktorów-Stary Kraszew-Wola Rasztowska-Roszczep-Krusze-Klembów-Ostrówek-Tuł-Karolew-Szczepanek-Międzyleś-Poświętne-Wola Ręczjska-Krubki Górki-Zabraniec-Cięciwa-Majdan-Stare Lipiny-Wołomin-Kobyłka Dane wycieczki:

Km:	70.15	Km teren:	0.00	Czas:	02:08	km/h:	32.88
Pr. maks.:	49.77	Temperatura:	20.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000

Wczoraj w pogodzie stało jak wół że dziś będą burze i będzie padac. Ustaliliśmy z Tomkiem więc że rano się zobaczy czy pada czy nie a tym samym zdecydujemy czy jechac i wogóle na jak długo. Rano okazjało się że nawet słonko świeci a chmury nie wyglądają na deszczowe. Ustalamy więc że śmigniemy o 10tej ponad setkę. No i pojechali... Na początku słonko ładnie dogrzewa, potem chowa się za chmurami i jest przyjemny chłodek. Jedzie się bardzo dobrze, nie jest jeszcze tak gorąco jak będzie w lipcu czy sierpniu a zarazem można już zapomniec o wiosennych chłodach. Jednym słowem temperatura komfortowa. Jedziemy trochę tak bez konkretnych planów korygujac trasę w trakcie jazdy. Robimy w sumie dwa krótkie postoje na zakupy w celu uzupełnienia wody. Wiatr chyba nam sprzyja przez większośc drogi bo jedziemy większośc ok 33-35km/h. Pod koniec jeszcze narada czy wydłużyc i jechac przez Stanisławów, co też czynimy. Tym sposobem mija ponad 4 godziny szybkiej jazdy w pięknej pogodzie. Na szczęcie pogodynki się tym razem pomyliły...
Waga po treningu: 79,9kg!!! Pierwszy raz od niepamiętnych czaów poniżej 80kg.
Cad av: 79 obr./min.
Czas: 10.00-14.30
Temp: 22-26 stopni
Wiatr: 2-3 m/s
Trasa: Kobyłka-Wołomin-Wołomin Słoneczna-Czarna-Stary Kraszew-Radzymin-Stare Załubice-Kuligów-Słopsk-Niegów-Obrąb-Mokra Wieś-Jadów-Sulejów-Kury-Jaźwie-Międzyleś-Poświętne-Stanisławów-Okuniew-Zabraniec-Majdan-Wołomin-Kobyłka Dane wycieczki:

Km:	135.56	Km teren:	0.00	Czas:	04:21	km/h:	31.16
Pr. maks.:	48.86	Temperatura:	24.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000

Kolejne siedem dyszek po robocie. Dziś sporo pod wiatr ale za to ominął mnie deszcz. Padał jak się okazało w Ostrówku bo wjechałem na mokre asfalty. Gdybym pojechał odwrotnie to niechybnie bym zmókł. Mimo mocnego zmęczenia jechało się dobrze. Minąłem znów kilku rowerzystów. Dzięki Bogu rower jako taki staje się coraz bardziej popularny i ocraz więcej nas jeździ. Dzięki temu może szybciej społeczeństwo w autach przyzwyczai się do odpowiedniego nas traktowania (choc w tym kraju to pewnie mrzonka). Przydałby się już nowy rowerek to motywacja by się poprawiła...
Waga po treningu: 80,5kg
Cad av: 80 obr./min.
Czas: 16.35-19.10
Temp: 24-20 stopni
Wiatr: 3 m/s
Trasa: Kobyłka-Turów-Ossów-Leśniakowizna-Majdan-Zabraniec-Poświętne-Międzyleś-Franciszków-Jaźwie-Miąse-Karolew-Tuł-Ostrówek-Klembów-Krusze-Roszczep-Wola Rasztowska-Stary Kraszew-Rżyska-Helenów-Czarna-Wołomin-Kobyłka Dane wycieczki:

Km:	73.43	Km teren:	0.00	Czas:	02:24	km/h:	30.60
Pr. maks.:	43.05	Temperatura:		HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000