Czwartkowy
Czwartek, 26 kwietnia 2012 | dodano:26.04.2012Kategoria 050-100km
Kolejna jazda porobotnia. Tym razem po dwóch dniach przerwy od roweru i innych aktywności fizycznych. Jechało się przyjemnie. Wreszcie na tyle ciepło że ubrałem się całkiem na krótko, choc Tomek przyodział się jeszcze asekuracyjnie a bluzę z długim rękawem. Ja dziś w nowej koszulce i spodenkach Biemme, które przyszły dziś z karbonowy.pl. Jak na złośc jednak zamiast zamawianego rozmiaru XL przyszedł XXL, a do tego inna wkładka niż miała byc. Tragednii nie ma ale szłu też nie, nie wiem czy nie odmienię. Swoją drogą nieźle kręcą w tych sklepach internetowych, bo już nie pierwszy raz dostaję nie to co zamawiam. Człowiek kupi a potem się okazuje że albo akurat nie mają na magazynie albo wyślą na pałę inny rozmiar czy model, a nuż się klientowi nie będzie chciało odsyłac... Zanabyłem też łańcuchy do obu szos bo się już kończą. Tu też były jaja bo w centrumrwerowe.pl akurat zmieniają system i przez 2 tygodnie paczki nie mogą wysłac. Poza tym jazda spokojna, choc wiatr dziś mocny.
Czas: 16.40-18.50
Temp: 23-20 stopnie,
Wiatr: ok. 5-4 m/s
Czas: 16.40-18.50
Temp: 23-20 stopnie,
Wiatr: ok. 5-4 m/s
Dane wycieczki:
Km: | 68.56 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:09 | km/h: | 31.89 |
Pr. maks.: | 48.28 | Temperatura: | 21.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Cannondale Super Six 105 |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj