Niedzielny
Dziś sporo cieplej niż wczoraj ale za to napadało mnóstwo śniegu. Jadę zatem na poligon. Na wjeździe do lasu spuszczam zbyt dużo powietrza z tylnego koła więc zawracam. Niedaleko od domu spotkam Jarka, który niedawno odśnieżał podjazd. Jako zapalony rowerzysta ma oczywiście pompkę w garażu, której mi użycza więc pompuję koło i spowrotem jadę w stronę poligonu. Tym razem jednak nie wjeżdżam do lasu tylko jadę szosą na Majdan. Momentami jest dość ślisko i niebezpiecznie ale po oswojeniu się można spokojnie jechać. Tym sposobem wykręcam kolejny "mega" dystans tej zimy:) Co do temperatury to już przy -8 stopniach jest komfortowo i nic w zasadzie nie marznie.
Czas: 12.20-14.30
Cad avg: -- obr/min.
Waga po treningu: 87,4kg
Temp: -8 stopni,
Wiatr: ok. 5 m/s
http://www.endomondo.com/workouts/290376960
Czas: 12.20-14.30
Cad avg: -- obr/min.
Waga po treningu: 87,4kg
Temp: -8 stopni,
Wiatr: ok. 5 m/s
http://www.endomondo.com/workouts/290376960
Dane wycieczki:
Km: | 35.12 | Km teren: | 4.00 | Czas: | 01:54 | km/h: | 18.48 |
Pr. maks.: | 34.10 | Temperatura: | -8.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Surly Troll |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj