Trenażer 18
Poniedziałek, 7 lutego 2011 | dodano:07.02.2011Kategoria Trenażer
Zainspirowany wyjazdem Tomka i jednocześnie zdołowany nieco lekkim przeziębieniem postanowaiłem się chociaż pokatować na trenażerku. Chciałem pojechać mocno ale wsiadałem na rower bez przekonania. NIe czułem się najlepiej. Mimo to poszło niesamowicie dobrze. Jechało mi się świetnie jak rzadko kiedy na trenażerze. Nie wiem czy to efekt 3 dniowego odpoczynku czy motywacji a może NoxPump który wziąłem przed jazdą. Jest to suplement przedtreningowy dla kulturystów a dostałem jedną próbkę przy okazji jakichś zakupów. I chyba rzeczywiście działa bo takiego powera dawno nie miałem a tym bardziej przeziębiony. Generalnie jakby tak każdy trening wyglądał byłoby cudnie. Pobiłem przy okazji rekord mocy średniej i chyba pulsu średniego na treningu domowym (godzinnym). Przez cały trening nie miałem wogóle tego uczucia opadania z sił które ostatnio mnie nawiedzało. Od 40stej minuty jechałem już na progu mleczanowym (teoretycznie - badań nie robiłem więc zakładam że jest on gdzieś w okolicy 85% HRmax). Ostatnie 10 minut napewno już beztlenowo bo ponad 163 uderzenia. Pewnie okupie to bólem mięśni jutro ale trening się udał.
Waga po trenigu: 84,9kg
Godzina: 15.05-16.06
Czas: 01:00:37s
Dst: 35,2km
Vmax: 40,5 km/h
Vśr: 34,9 km/h
Ilość obr korby: 6012
CADmax: 116 obr/min
CADśr: 100 obr/min
Kcal: 894 kcal
Moc max: 309 Wat
Moc śr: 257 Wat
Dane z pulsometru Sigmy (Onyx Pro)
Av HR - 154
Max HR - 169
Kcal - 890
Waga po trenigu: 84,9kg
Godzina: 15.05-16.06
Czas: 01:00:37s
Dst: 35,2km
Vmax: 40,5 km/h
Vśr: 34,9 km/h
Ilość obr korby: 6012
CADmax: 116 obr/min
CADśr: 100 obr/min
Kcal: 894 kcal
Moc max: 309 Wat
Moc śr: 257 Wat
Dane z pulsometru Sigmy (Onyx Pro)
Av HR - 154
Max HR - 169
Kcal - 890
Dane wycieczki:
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | 169( 89%) | HRavg | 154( 81%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Tacx Flow |
Komentarze
Już tam byś chciał żeby zaraz Cie bolało. Ogólnie to mnie przeraża te progi mleczanowe, beztlenowe itp. Ja tam mam jechać a nie mleczem po drodze się martwić :)
Isgenaroth - 20:12 poniedziałek, 7 lutego 2011 | linkuj
Komentuj