Bardzo lubię deszcz!
Niedziela, 15 maja 2011 | dodano:15.05.2011Kategoria 050-100km
Pogodynka zapowiadała na dziś deszcze więc wczoraj pomyślałem że odpuszczę bo zmoknąc po chorobie nic dobrego. Tomek postanowił wykorzystac fakt że z rana nie pada i pojechał przed 7mą. Wstawac jednak tak rano mi się nie uśmiechało. Wstałem więc "normalnie" i okazało się że nadal nie pada. Trochę trwało zanim się namyśliłem ale w końcy po 12stej pomyślałem że w zasadzie bardzo lubię deszcz i najwyżej zmoknę:). I tak do 50-tego kilometra udało mi się uniknąc deszczu, jednak za Wolą Rasztowską zaczyna padac i pada coraz mocniej już do końca. Moknę zatem dośc mocno. Jest na szczęście w miarę ciepło i nie wieje okrutnie więc dojeżdżam nawet nie zmarznąwszy. Czeka mnie za to pranie i czyszczenie rowerka. Może jazda w deszcze nie należy do ogromnej przyjemności ale koniec końców sądzę że lepiej było zmoknąc niż przesiedziec niedzielę w domu. Ciekawe tylko co na to moje nadszarpniete zdrowie...
Waga po treningu: 80,5kg
Cad av: 84 obr/min.
Czas: 12.20-14:35
Temp: 16-14 stopni
Wiatr: ok 3 m/s
Trasa: Kobyłka-Ossów-Leśniakowizna-Majdan-Zabraniec-Poświętne-Międzyleś-Tuł-Ostrówek-Klembów-Krusze-Roszczep-Wola Rasztowska-Stary Kraszew-Rżyska-Czarna-Wołomin-Kobyłka
Waga po treningu: 80,5kg
Cad av: 84 obr/min.
Czas: 12.20-14:35
Temp: 16-14 stopni
Wiatr: ok 3 m/s
Trasa: Kobyłka-Ossów-Leśniakowizna-Majdan-Zabraniec-Poświętne-Międzyleś-Tuł-Ostrówek-Klembów-Krusze-Roszczep-Wola Rasztowska-Stary Kraszew-Rżyska-Czarna-Wołomin-Kobyłka
Dane wycieczki:
Km: | 66.64 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:11 | km/h: | 30.52 |
Pr. maks.: | 37.27 | Temperatura: | 15.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | KTM Strada 1000 |
Komentarze
Wstałem normalnie. O jedenastej to jest normalnie?
Kto rano wstaje ten korzysta :) Isgenaroth - 15:27 niedziela, 15 maja 2011 | linkuj
Komentuj
Kto rano wstaje ten korzysta :) Isgenaroth - 15:27 niedziela, 15 maja 2011 | linkuj