Ostatnia wycieczka października
Poniedziałek, 31 października 2011 | dodano:31.10.2011Kategoria 100-150km
Pogoda nie za specjalna tym razem. Ciepło ale pochmurno. Ruszamy o 9tej. Tomek tylko na 2 godzinki. Ja mam zamiar dojechac do 100km. Po drodze 3 razy zaczyna padac, raz nawet więcej. Na szczęście za każdym razem szybko przechodzi i nie moknę. Pod koniec znów szukam km po Kobyłce. Jechało się dziś całkiem dobrze choc wracając wiatr nie zapomniał żeby umilac życie. Nie był jednak taki straszny. Z gorszych rzeczy - tuż przed samym Wołominem jakiś chujek w zielonej Lagunie mija mnie na zapałki jadąc grubo ponad 100km/h, echh szkoda gadac o kierowcach. Cały październik udało się normalnie przejeździc po szosie i tym samym uniknąc trenażera. Rok temu jeździłem już w domu od 1 października. Ale niestety koniec już jazd w tygodniu. Zmiana czasu o kant dupy potłuc. Teraz jak wyjdę z pracy o 15stej to już nie będzie sensu wyjeżdżac bo zaraz ciemnica.
Czas: 9.00-12.25
Cad av: 77 obr./min.
Waga po treningu: 83kg
Temp: 9-12 stopni
Wiatr: ok. 3 m/s
Czas: 9.00-12.25
Cad av: 77 obr./min.
Waga po treningu: 83kg
Temp: 9-12 stopni
Wiatr: ok. 3 m/s
Dane wycieczki:
Km: | 102.35 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:22 | km/h: | 30.40 |
Pr. maks.: | 39.37 | Temperatura: | 10.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | KTM Strada 1000 |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj