Sobotni - kompleksowy objazd wiosek
Sobota, 28 lipca 2012 | dodano:28.07.2012Kategoria 200-250km
Tak się zbierałem na ten objazd wszystkich okolicznych tras na których na codzień jeżdżę i w końcu jakoś się zebrałem. Miałem ruszyc o 5tej ale ciężko wstac więc start o 5.50. Początek chłodno i z wiaterkiem. Dla zabicia nudy wziąłem odtwarzacz i słuchałem radiowej trójki przez całą drogę. Około godziny 10tej zaczyna się już robic gorąco. Pierwszy postój robię na 115km pod sklepem za Starymi Załubcami. Jak na wioskowy sklepik tłok znaczny, chyba ze 6 osób. Zasilam się w wodę i jakieś jedzenie, wyjadam częśc zapasów i jadę dalej. Odtąd mam już pod wiatr, który się wzmacnia. Kolejne 70 km mocuje się z wiatrem, mam mały kryzys, staję raz w lesie na "siku" i potem już pod sklepem w Poświętnem. Tutaj spotykam rowerzystę na góralu z Mokotowa, chwilę gadamy, zjadamy co mamy i dalej jechac... Do Stanisławowa znów pod wiatr. Od Stanisławowa do Okuniewa droga mocno mi się dłuży mimo że wiatr już tak nie przeszkadza. Skwar jest niemiłosierny i jadę już mocno zmęczony. Do domu dojeżdżam jednak w całkiem dobrej formie. Przy okazji wyszedł dziś mój najdłuższy dystans przejechany jak dotąd samotnie.
Czas: 05.50-14.40
Waga po treningu: 83,5kg
Temp: 22-29 stopni
Wiatr: ok. 3-5 m/s południowo-wschodni.
Czas: 05.50-14.40
Waga po treningu: 83,5kg
Temp: 22-29 stopni
Wiatr: ok. 3-5 m/s południowo-wschodni.
Dane wycieczki:
Km: | 225.03 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 07:24 | km/h: | 30.41 |
Pr. maks.: | 51.96 | Temperatura: | 29.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Cannondale Super Six 105 |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj