Czwartkowy po przerwie
Czwartek, 1 listopada 2012 | dodano:01.11.2012Kategoria 050-100km
Po długiej przerwie wyjeżdżam na pierwszolistopadowy trening. Pogoda niby ładna ale niedługo trzeba by okazało się że wiatr jest silny i nieznośny. Stałe dobre 5-6m/s. Pierwsze 20km pod ten wiaterek nieco studzi zapał który nazbierał się przez ten czas bez roweru. Potem dobra chwila ulgi z wiaterkiem i tu też czuc że ładnie wieje w plecy pomagając jechac po 40km/h. Ruch spory, wszak święto. Do domu dojeżdżam całkiem nieźle ujechany. Ale półtora tygodnia przerwy od jeżdżenia nie miałem chyba od marca...
Czas: 10.35-13.15
Waga po treningu: 86,5kg
Cad av: 75 obr./min.
Temp: 7-5 stopni
Wiatr: ok. 5-6 m/s
Czas: 10.35-13.15
Waga po treningu: 86,5kg
Cad av: 75 obr./min.
Temp: 7-5 stopni
Wiatr: ok. 5-6 m/s
Dane wycieczki:
Km: | 76.71 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:32 | km/h: | 30.28 |
Pr. maks.: | 51.68 | Temperatura: | 6.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | KTM Strada 1000 |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj