Wtorkowy - inauguracyjna gleba i bratanie z asfaltem
Wtorek, 1 stycznia 2013 | dodano:01.01.2013Kategoria 0-50km
Z racji pięknej pogody i faktu że nastał nowy rok postanowiłem się przejechac mimo mocnego wiatru. Niestety po 5km na asfalcie spotkałem lodową płachtę (przy 4 stopniach na plusie!) - pewnie była w cieniu i przy 33km/h wypieprzyłem się centralnie na środek drogi. Dobrze że nic nie jechało bo 2013 rok skończył by się dla mnie dużo gorzej. Tymczasem do wyrzucenia podarte ochraniache na buty, rękawiczki i niestety spodnie z membraną - mają teraz wielką dziurę na kolanie. Do tego rozdarta owijka i przytarta kierownica pod spodem. Poza tym obtarte kolano i tyle z jazdy na dziś...
Czas: 12.20-12.40
Cad av: 77 obr./min.
Temp: 3-4 stopnie
Wiatr: ok. 5 m/s
Czas: 12.20-12.40
Cad av: 77 obr./min.
Temp: 3-4 stopnie
Wiatr: ok. 5 m/s
Dane wycieczki:
Km: | 9.47 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:20 | km/h: | 28.41 |
Pr. maks.: | 39.04 | Temperatura: | 3.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | KTM Strada 1000 |
Komentarze
No bo dziś to góralem kolego. Biegać ciężko, a co tu mówić dopiero na kołeczkach szosowych.
Następnym razem będzie lepiej :)
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku !! Isgenaroth - 13:18 wtorek, 1 stycznia 2013 | linkuj
Komentuj
Następnym razem będzie lepiej :)
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku !! Isgenaroth - 13:18 wtorek, 1 stycznia 2013 | linkuj