Wyjeżdżając po 19stej już niestety jest się skazanym na powrót po zmierzchu. Na szczęście światełka Smarta na tył są wystarczająco skuteczne teraz jeszcze coś na przód dla KTMa. Apropos, KTM wrócił z serwisu w Marceliego w Wawie. Przystanie licznika 10.162km (pewnie ze 150km więcej bo nie miałem licznika od początku) wymieniono suport i kasetę oraz klocki z tyłu. Suport Tiagry jak się okazało po zdemontowaniu mógł spokojnie jeszcze pojeździc a dziwne strzyki wydają jak się okazuje chyba pedały. Kaseta po 10000 ma zjechane w zasadzie dwie środkowe zębatki - na reszcze możnaby jeszcze spokojnie jeździc. Łańcuch wymieniłem na Ultegrę ale Connex 908 wippermana prawie się nie wyciągnął po 5000km. Kaseta przeżyła dwa łańcuchy. Pozatym wycentrowano mi koła, po raz pierwszy od początku co przy tym kilometrażu jest o tyle dziwne że prawie nie były scentrowane. Ogólnie KTM i osprzęt Tiagry spisywał się przez 2 pełne sezony rewelacyjnie i nigdy nie zawiódł. Kasetę zmieniłem z 12-26 na 12-23. Nareszcie kosztem nieużywanego wogóle trybu 25 mam 16stkę. Wcześniej było 15-17. I brakowało tej 16stki bo z blatem akurat układało się to na dziurę między 30km/h a 33km/h. Czasem te 33km/h to za dużo a 30km/h to za mało. Teraz jest płynnie. Sama jazda dziś przebiegła bez sensacji a w zasadzie gdyby mnie Tomek nie namówił to chyba bym dziś się nie ruszył a tak dobrze wyszło.
Waga po treningu: 81,3kg
Cad av: 80 obr./min.
Czas: 19.00-20.25
Temp: 18-15 stopni
Wiatr: ok. 3-4m/s
Trasa: Kobyłka-Wołomin-Czarna-Stary Kraszew-Wola Rasztowska-Krusze-Klembów-Stary Kraszew-Helenów-Czarna-Wołomin Słoneczna-Wołomin-Kobyłka Dane wycieczki:

Km:	44.27	Km teren:	0.00	Czas:	01:24	km/h:	31.62
Pr. maks.:	46.07	Temperatura:	18.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000

Po robocie umówiony wyjazd do Tomka i lecimy na Radzymin. Od początku jakoś tak idzie że ciśniemy dośc mocno. Udaje się nie poddac wiatrom i bólom nóg. Jedzie się zadziwiająco dobrze mimo temperatury dalekiej od komforu (bardziej dziś pasowała do października niż początku sierpnia). Pod koniec łapie mnie wredna kolka i trzyma przez kilka kilometrów. Puszcza jednak i daje dojechac normalnie do domu. Łańcuch w Cannonie wymaga już dokładniejszego czyszczenia. Tempo słuszne przez całą drogę. No i dochodzimy do wniosku że plan na ten sezon jeśli chodzi o rower mamy w 200% wykonany. Ale na podsumowanie roku jeszcze przyjdzie czas, wszak zostało prawie 3 miechy w miarę normalnej jazdy jeszcze.
Waga po jeździe: 80,3kg
Czas: 17:10-19:30
Temp: 20-16 stopni
Wiatr: ok 6-4 m/s
Trasa: Kobyłka-Wołomin-Wołomin Słoneczna-Czarna-Radzymin-Guzowatka-Chajęty-Dąbrówka-Trojany-Kozły-Wólka Kozłowska-Tłuszcz-Miąse-Jaźwie-Międzyleś-Poświętne-Ręczaje Nowe-Majdan-Wołomin-Kobyłka Dane wycieczki:

Km:	78.28	Km teren:	0.00	Czas:	02:20	km/h:	33.55
Pr. maks.:	55.65	Temperatura:	17.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Cannondale Super Six 105

Miałem na 18stą dentystę więc mysłałem że już dziś nigdzie nie wyjadę. Dentysta się jednak szybko uwinął a ja namyśliłem się na krótki wypad. Jak krótki to szybki. No i zapieprzałem jak debil w te pieprzone huragany aż mi mało nogi nie odpadły. Za to pojechałem sobie wreszcie na Cannondalu napradę szybko bo myślałem że już na nim się nie da szybciej niż na KTMie z lemondem:) A że KTM w serwisie na przeglądzie to i Cannonowi się dostało. Wczoraj zakupiłem zupełnie przypadkiem książkę Friela - Trening z pulsometrem - będzie co w zimę robic na trenażerku...
Waga po jeździe: 80,8kg
Czas: 18:50-20:05
Temp: 22-18 stopni
Wiatr: ok 5-4 m/s
Trasa: Kobyłka-Turów-Ossów-Leśniakowizna-Majdan-Zabraniec-Poświętne-Ręczaje Nowe-Majdan-Wołomin-Kobyłka Dane wycieczki:

Km:	42.00	Km teren:	0.00	Czas:	01:11	km/h:	35.49
Pr. maks.:	40.33	Temperatura:	19.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Cannondale Super Six 105

Korzystając z pobytu u teściów pojechałem na krótko pozwiedzac okolicę. Niestety wiatr mi mocno utrudniał życie a i drogi momentami fatalne - szczególnie z Ciechanowca do Nura. Ale zawsze to jakieś nowe asfalty w kolekcji. Muszę się tu kiedyś więcej pokręcic bo krajobrazy i niski ruch aut rekompensują inne niedostatki.
Cad av: 78 obr/min.
Czas: 15:40-17:20
Temp: 25-23 stopnie
Wiatr: ok 4m/s
Trasa: Godlewo Warsze-Szulborze Kozy-Brulino Piwki-Białe Zieje-Białe Szczepanowice-Drewnow Ziemaki-Boguty Pianki-Nowodwory-Ciechanowiec-Tymianki Moderki-Żebry Kolonia-Nur-Zuzela-Kałęczyn-Godlewo Warsze Dane wycieczki:

Km:	51.67	Km teren:	0.00	Czas:	01:39	km/h:	31.32
Pr. maks.:	47.99	Temperatura:	24.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000

Jako że moja żona postanowiła odwiedzic swoich rodziców znów nadarzyła się okazja pojechac tam rowerem. Jazda bez szczególnych atrakcji. Wiatr przeszkadzał na szczęście tylko trochę. Asfalt od przejazdu w miejscowości Topór do samego skrętu na światłach w Broku rozorany. Wytrzęsło mnie zdrowo. W Broku zrobiłem krótką przerwę na zakupy w okolicznym sklepiku i zjedzenie oraz wypicie tychże zakupów.
Cad av: 77 obr/min.
Czas: 16:40-20:00
Temp: 22-19 stopni
Wiatr: ok 4-3m/s południowo-wschodni
Trasa: Kobyłka-Wołomin-Duczki-Tuł-Miąse-Kury-Sulejów-Jadów-Zawiszyn-Łochów-Sadowne-Brok-Małkinia Grn.-Podgórze Gazdy-Zgleczewo-Zuzela-Kałęczyn-Godlewo Warsze. Dane wycieczki:

Km:	102.47	Km teren:	0.00	Czas:	03:09	km/h:	32.53
Pr. maks.:	45.61	Temperatura:	22.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000

Wiedziałem skąd będzie wiało i tam też pojechałem. Efektem jest 45km przejechanych centralnie pod wiatr. I dobrze bo inaczej bym się opieprzał. Znów nie miałem dziś ochoty kręcic. Wiatr zmuszał mnie do wysiłku. W zasadzie dobry trening chociaż się męczyłem przez większośc jazdy.
Waga po treningu: 80,6kg
Czas: 17.00-19.20
Temp: 23-20 stopni
Wiatr: ok. 4-2m/s wschodni
Trasa: Kobyłka-Wołomin-Czarna-Ciemne-Radzymin-Ruda-Stare Załubice-Kuligów-Juzefów-Ludwinów-Kowalicha-Dręszew-Dąbrówka-Karpin-Trojany-Zaścienie-Kozły-Roszczep-Wola Rasztowska-Stary Kraszew-WiktorówRadzymi-Ciemne--Czarna-Wołomin-Kobyłka Dane wycieczki:

Km:	75.92	Km teren:	0.00	Czas:	02:20	km/h:	32.54
Pr. maks.:	45.18	Temperatura:	22.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Cannondale Super Six 105

Po sobotnim rajdzie na 400km należało się trochę odpoczynku ale bez przesady. Dziś już ułożyło się tak że nic nie stanęło na przeszkodzie aby wyjechac. Roszyłem więc tradycyjnie po pracy na znane tereny. Jechało się całkiem dobrze, choc momentami w cieniu lasu było zimnawo. Jakoś też mimo przerwy nudno mi się dziś kręciło i nie chciało mi się za bradzo przyciskac, trzeba nabrac nowych chęci do rowerowania. Dodatkowo umilali mi dziś jazdę telefonami z roboty i chyba z 10 minut jechałem z jedną ręką na kierownicy z drugą z telefonem przy uchu co nie sprzyjało utrzymaniu rónowagi.
Waga po treningu: 80,7kg
Czas: 17.10-19.20
Temp: 24-18 stopni
Wiatr: ok. 2-4m/s
Trasa: Kobyłka-Wołomin-Czarna-Ciemne-Radzymin-Wiktorów-Stary Kraszew-Wola Rasztowska-Roszczep-Krusze-Klembów-Ostrówek-Tuł-Karolew-Szczepanek-Międzyleś-Dąbrowica-Cygów-Poświętne-Nowe Ręczaje-Ręczaje Polskie-Majdan-Stare Lipiny-Wołomin-Kobyłka-Wołomin-Kobyłka Dane wycieczki:

Km:	68.97	Km teren:	0.00	Czas:	02:08	km/h:	32.33
Pr. maks.:	45.37	Temperatura:	20.0	HRmax:	154( 81%)	HRavg	136( 72%)
Kalorie:	1555kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Cannondale Super Six 105

Plan jazdy 12 godzinnej Tomek (Isgenaroth) wymyślił już w tamtym roku. W tym mieliśmy go zrealizowac. Cały czas jednak coś stało na przeszkodzie - a to pogoda a to brak czasu. Aż do dziś. Jako że w sumie miało nie padac to ustaliliśmy że ruszamy o 5 rano na Mazury - na działkę rekreacyjną Tomka, gdzie urzędują jego rodzice i brat z żoną. No i wyruszyliśmy. Wiatr do samych Mazur współpracował z nami wiejąc w plecy. Pozatym nie był mocny. Najgorzej że było dośc zimno i cały czas pochmurno. Do samego Marksewa, będącego celem jechało się zupełnie przyjemnie i dotarliśmy (195km) ze średnią nieco poniżej 31km/h. Po drodze zatrzymaliśmy się 3 razy - w sumie na 25 minut. Na działce Tomka jego mama przygotowała dla nas pyszny makaron z mięsem. Po posiłku i usupełnieniu zapasów (po 55 minutach) ruszamy w drogę powrotną. Tu już nie jest tak kolorowo bo jest pod wiatr, który na szczęście wieje słabo i potem zmienia kierunek i przeszkadza jeszcze mniej. Na ok 230 km łapie mnie kryzys i ciągne się z ogromnym wysiłkiem, po zrobieniu przerwy i posileniu się jest lepiej i odzyskuje energię. Do 330km idzie całkiem dobrze. Niestety zaczyna padac i deszcz towarzyszy nam już do końca - czyli przez kolejne 70km. Jednym słowem: A pogodynkom wędrowniczkom popioły, zgliszcza, pył i gruz... Pisali wszędzie że nie będzie padac. A pada momentami bardzo mocno. na ok 370km jakiś buc samochodem mija mnie wjeżdżając w ogromną kałużę i zlewa mnie wodą po całości. Ludzie jednak potrafią byc bezmyślnymi chujami. W sumie w drodze powrotnej stajemy chyba 4 razy w tym raz na kawę w zajeździe przed Makowem. Jako że celem głównym była jazda przez 12 godzin zaczynamy się zastanawiac czy dokręcac ponad godzinę w ten deszcz aby wyszło 400km. Myślę sobie jednak że jest tak blisko że szkoda rezygnowac. Tomek w pewnym momencie ma dośc deszczu i chce zrezygnowac. Na szczęście się namyśla i tym sposobem mamy i 12 godzin jazdy (nawet więcej) i pękło 400km. Najdłuższy jak dotąd dystans. Dodatkowo najdłuższa jazda w deszczu. Same rekordy:) W sumie taka trasa daje wiele radości i bólu za razem. Utrzymanie tempa dodatkowo nie ułatwia zadania. Dojeżdżam do domu całkowicie wypompowany i mam problem z wniesieniem roweru na pierwsze piętro. Jednak było warto, mimo uświnionego roweru i ciuchów oraz bólu nóg, dupy, dłoni, karku itp. Piękna sprawa... Na cały wyjazd poszło mi ok 5 litrów izotonika, RedBull, Tiger, kawa zmlekiem, 2 Snickersy, 2 batony Crunchy, 1 baton Corny, 3 żele z Decatchlonu, 6 bananów no i obiad z makaronem i mięsem (ok 400g).

Waga po treningu: 81,8kg
Cad av: 76 obr./min.
Czas: 4.50-20.25
Temp: 14-20 stopni
Wiatr: ok. 2-4m/s
Trasa: Kobyłka-Wołomin-Wołomin Słoneczna-Czarna-Radzymin-Beniaminów-Białobrzegi-Nieporęt-Serock-Pułtusk-Maków Mazowiecki-Przasnysz-Chorzele-Wielbark-Szczytno-Marksewo-Szczytno-Wielbark-Chorzele-Przasnysz-Maków Mazowiecki-Pułtusk-Jeżewo-Golądkowo-Pniewo-Dębe-Wieliszew-Nieporęt-Białobrzegi-Stare Załubice-Ruda-Radzymin-Wiktorów-Stary Kraszew-Helenów-Czarna-Wołomin Słoneczna-Wołomin-Kobyłka Dane wycieczki:

Km:	402.98	Km teren:	0.00	Czas:	13:14	km/h:	30.45
Pr. maks.:	46.33	Temperatura:	17.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000

Po ostatnich ulewnych deszczach nie miałem pojęcia czy dziś wogóle uda się pojechac. Na szczęście od rana już nie padało i zdążyło podeschnąc na tyle aby dąło się wyruszyc bez płaszcza. W paru miejscach stała jeszcze woda więc nie uniknąłem ubłocenia ciuchów, butów i roweru. Nie było jednak źle. Jechało się dobrze po przerwie i o dziwo wiatr nie przeszkadzał za bardzo. W lipcu mało niestety wyjdzie tych kilometrów ale cóż, nie zawsze się wszystko układa pod jazdę rowerem...
Waga po treningu: 81,3kg
Cad av: 78 obr./min.
Czas: 17.50-20.10
Temp: 21-18 stopni
Wiatr: ok. 4-3m/s
Trasa: Kobyłka-Wołomin-Czarna-Ciemne-Radzymin-Ruda-Stare Załubice-Kuligów-Juzefów-Ludwinów-Kowalicha-Dręszew-Dąbrówka-Karpin-Trojany-Zaścienie-Kozły-Roszczep-Wola Rasztowska-Stary Kraszew-Helenów-Czarna-Wołomin Słoneczna-Wołomin-Kobyłka Dane wycieczki:

Km:	73.20	Km teren:	0.00	Czas:	02:15	km/h:	32.53
Pr. maks.:	42.26	Temperatura:	20.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000

Ruszamy dziś o 9tej na umówione 150km. Lecimy znów odwiedzic Kampinos. Pierwsze 60km z wiatrem jedzie się super, potem zaczynają się schody, jest pod wiatr i te pieprzone małe wzniesienia na trasie do Serocka. W drodze powrotnej przestaje mi się dobrze jechac, mimo to tempo trzymamy jak na ten wiatr zabójcze. Tomek ma więcej energii i zaczyna mi już odchodzic momentami. Po dorodze mijamy sporo kolarzy, w tym cały peleton chyba z Ronda Babka. Robimy w sumie 2 krótkie postoje po ok 7 minut. Wypijam prawie 3 litry izotonika choc wcale nie jest gorąco. Wracam już mocno wymeczony. Ale jazda w sumie udana, tempo mocne i dobry trening.
Czas: 9.00-13.45
Waga po treningu: 80,3kg
Temp: 24-19 stopni
Wiatr: ok. 3-6m/s
Trasa: Kobyłka-Nadma-trasa nieporęcka-Niporęt-Wieliszew-Nowy Dwór Mazowiecki-Kampinos-Aleksandrów-Sowia Wola-Kazuń Nowy-Nowy Dwór Mazowiecki-Pomiechówek-Dębe-Wieliszew-Nieporęt-Białobrzegi-Stare Załubice-Ruda-Radzymin-Czarna-Wołomin Słoneczna-Wołomin-Kobyłka Dane wycieczki:

Km:	147.25	Km teren:	0.00	Czas:	04:29	km/h:	32.84
Pr. maks.:	54.68	Temperatura:	23.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	Cannondale Super Six 105