Już sądziłem że w tym tygodniu nie wyjadę. Wczoraj nawet wyczyściłem uświnionego niemiłosiernie KTMa. Dziś od rana pogoda słoneczna ale nie myślałem jakoś o rowerze. Jednak popołudniu dzwoni Tomek że będzie po 15stej w domu i czy jadę. Tak więc jadę. Zrywam się 15.30, jem, szykuję i wychodzę. Wczoraj zanabyłem pokrowiec Nokii do telefonu coby dało się go zamocowac do roweru. Niestety z tego pośpiechu gubię "standardową" pochewkę od Nokii do noszenia na co dzień. Niestety zorientowałem się że go nie mam dopiero po paru minutach i decyduję się wrócic. Tomek jedzie dalej sam aby nie tracic uciekającego dnia. Gdy wracam pod domu pokrowca już nie ma. W sumie oczywiste... Trudno się mówi - jadę więc na zaplanowany trening. Gonic Tomka już nie ma sensu - nie dogonię. Zmieniam więc kierunek z Woli Rasztowskiej na Poświętne. Przez pierwszą połowę drogi mam taki wiatr w twarz że zaczynam żałowac wyjazdu. Średnia przez te kluczenie po mieście i wiatr na 7 kilometrze to 25km/h. Myślę więc sobie że celem będzie podbicie jej na tych 30 paru km do 30km/h. Wiatr pozwala jednak na początku na jazdę max 29km/h. I tak męcząc się dojeżdżam do Poświętnego gdzie skręcam w stronę Majdanu. Tu robi się ciekawie bo te 6m/s mam już centralnie w plecy. Lecę więc do domu ok 40km/h i udaje się podbic średnią do ponad 30km/h. Dobrze miec na każdym treningu jakiś nawet maleńki cel - jedzie się zupełnie inaczej niż ot tak na zwykły trening...
Czas: 16.00-17.05
Cad av: 78 obr./min.
Waga po treningu: 83,2kg
Temp: 10-8 stopni
Wiatr: ok. 6 m/s

Pokaż trasę GPS Dane wycieczki:

Km:	46.72	Km teren:	0.00	Czas:	01:31	km/h:	30.80
Pr. maks.:	44.73	Temperatura:	9.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000

Niedzielny wyjazd zaliczony. Dziś krócej ale i pogoda znacznie gorsza. Zimno i pochmurno, do tego spory wiatr. Tomek ograniczony czasowo więc dokręcam końcówkę sam, choc bez szaleństw. Mijamy dziś sporo kolarzy, wręcz wysyp jak na październik. Ciekawe co się stało że w lato mijaliśmy ich mniej niż dziś...
Czas: 10.25-12.35
Cad av: 82 obr./min.
Waga po treningu: 81,8kg
Temp: 4-7 stopni
Wiatr: ok. 3-4 m/s

Pokaż trasę GPS Dane wycieczki:

Km:	66.47	Km teren:	0.00	Czas:	02:08	km/h:	31.16
Pr. maks.:	40.77	Temperatura:	6.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000

Kolejny dzień pięknej polskiej jesieni. Do tego weekend i prawie 10 stopni. Ruszamy z Tomkiem na zwyczajowy krótki trening. Tomek ograniczony czasowo więc jedzie na 70km. Ja wpadam na pomysł wydłużenia trasy bo szkoda dnia a czas nie zając:) Na początku myślałem żeby pojechac tylko do tych 80km ale wpadam na pomysł aby skręcic na Poświętne i dokręcic do stówki. Kto wie, może ostatniej w tym roku? Jechało się super, choc pod koniec zgłodniałem i skończyło się picie. Na szczęście już byłem blisko domu.
Czas: 10.30-14.00
Cad av: 79 obr./min.
Waga po treningu: 81,8kg
Temp: 5-10 stopni
Wiatr: ok. 2-3 m/s
Pokaż trasę GPS Dane wycieczki:

Km:	102.68	Km teren:	0.00	Czas:	03:22	km/h:	30.50
Pr. maks.:	40.06	Temperatura:	8.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000

...wyjechac po robocie. Przed 16stą ruszam do Tomka na Wołomin i jedziemy krótko na standardową pętlę. Wiatr nie przeszkadza, słońce świeci i jedzie się bardzo dobrze. Z czasem robi się tylko coraz chłodniej ale nie ma tragedii. Dojeżdżamy ledwo przed zmrokiem do domów.
Czas: 15.55-17.35
Cad av: 81 obr./min.
Waga po treningu: 82,5kg
Temp: 8-6 stopni
Wiatr: ok. 3-2 m/s
Trasa: Kobyłka-Wołomin-Czarna-Stary Kraszew-Klembów-Ostrówek-Tuł-Karolew-Poświętne-Nowe Ręczaje-Majdan-Wołomin-Kobyłka
Pokaż trasę GPS Dane wycieczki:

Km:	49.49	Km teren:	0.00	Czas:	01:39	km/h:	29.99
Pr. maks.:	0.00	Temperatura:	7.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000

Znów piękna jesienna pogoda, słońce i 12 stopni. Żal nie wykorzystac więc zrywam się niepostrzeżenie z roboty przed 16stą i lecę do domu. Przebieram się w obcisłe i w tym oto przebraniu niczym Baltazar Gąbka wyruszam ku zachodzącemu słońcu. Póki owo nie zaszło było jeszcze milutko ale pod koniec już mi lajkra podmarzała bom się wystroił w wersję bez wiatrostopa. Początek drogi wieje czadowo w mordkę ale potem się odkręca i wieje już extra w dupala. Tym sposobem jedzie się całkiem sympatycznie prawie do końca. Fajnie się jechało...
Czas: 16.05-17.55
Cad av: 81 obr./min.
Waga po treningu: 82,4kg
Temp: 11-8 stopni
Wiatr: ok. 5-4 m/s
Trasa: Kobyłka-Turów-Ossów-Leśniakowizna-Majdan-Zabraniec-Wola Ręczajska-Poświętne-Laskowizna-Karolew-Tuł-Ostrówek-Klembów-Stary Kraszew-Czarna-Wołomin Słoneczna-Wołomin-Kobyłka
Pokaż trasę GPS Dane wycieczki:

Km:	56.33	Km teren:	0.00	Czas:	01:45	km/h:	32.19
Pr. maks.:	43.05	Temperatura:	9.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000

Wróciła ładna pogoda. Zaraz po wyjechaniu wyszło słońce i towarzyszyło nam do końca. Wiatr też znacznie zelżał porównując z dniem wczorajszym. Bardzo dobrze mi się jechało ale Tomek spieszył się na imprezę rozdzinną więc pod Wołominem się rozdzielamy i wydłużam ciut trasę jadąc jeszcze na Majdan. W sumie pogoda na tyle dobra że można dziś było spokojnie 4 godzinki pojeździc. Tylko skąd w miarę ciepłe picie? No i z nosa już kapie:)
Waga po jeździe: 82,8kg
Cad av: 81 obr/min.
Czas: 10:25-13:05
Temp: 7-6 stopni
Wiatr: ok. 2-3 m/s
Pokaż trasę GPS Dane wycieczki:

Km:	80.13	Km teren:	0.00	Czas:	02:36	km/h:	30.82
Pr. maks.:	38.39	Temperatura:	7.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000

Poważnie jesienna sobota już niestety. Zimno i wietrznie na dworku. Na długi dystans ochota gdzieś umkła. Jedziemy więc standardowo około-wioskowo. Wiatr osłabia zapędy prędkościowe. Dodatkowo Tomek przesiadł się już na trekinga więc nie poszalejemy. Ale ogólnie jedzie się dobrze i mimo wiatru jest nawet przyjemnie. Pod koniec drogi w Czarnej jest wypadek i kierują nas na objazd. Niestety kilkaset metrów jest tu po piachu i kamieniach więc mamy odcinek przełajowy. Jakoś przejeżdżamy i zjazd do domu przez zatłoczony Wołomin.
I nie zauważyłem jak mi stuknęło 11000:)
Waga po jeździe: 82,1kg
Cad av: 83 obr/min.
Czas: 10:55-13:20
Temp: 7-6 stopni
Wiatr: ok. 4-6 m/s
Trasa: Kobyłka-Wołomin-Majdan-Cięciwa-Zabraniec-Poświętne-Międzyleś-Tuł-Ostrówek-Klembów-Stary Kraszew-Wiktorów-Radzymin-Janków Stary-Rżyska-Helenów-Czarna-Wołomin Słoneczna-Wołomin-Kobyłka
Trasa z Endomondo:
Pokaż trasę GPS Dane wycieczki:

Km:	65.20	Km teren:	0.00	Czas:	02:14	km/h:	29.19
Pr. maks.:	43.46	Temperatura:	6.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000

Po 4 dniach nie jeżdżenia wreszcie dało się ruszyc z domu i pokręcic. Trochę wcześniej urwałem się z pracy i pojechałem na te 40km. Na szczęście słońce bo ostatnie dni to deszcz i chmury na przemian. Mimo słoneczka niestety wietrznie i nieprzyjemnie chłodno. Windstoppery jakoś mnie dziś nie dogrzewały a było raptem 8 stopni więc nie tak znów zimno ale odczucie chłodu potęgował wiejący dośc mocno momentami wiatr. Grunt jednak że dało się pojechac.
Waga po jeździe: 82,1kg
Cad av: 83 obr/min.
Czas: 16:05-17:25
Temp: 9-7 stopni
Wiatr: ok. 3-4 m/s
Trasa z Endomondo:
Pokaż trasę GPS Dane wycieczki:

Km:	42.28	Km teren:	0.00	Czas:	01:17	km/h:	32.95
Pr. maks.:	41.50	Temperatura:	8.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000

Po weselu... i poprawinach wracamy szybko z żoną do domu. Po 16stej jesteśmy i już wiem że jednak na krótko wyjadę, chociaż aby zmetabolizowac szybciej przepity alkohol i przepałaszowane tony żarcia. Po wadze widac ile zjadłem przez całą noc. Gorzały też tym razem sobie nie żałowałem i jechało mi się dośc ciężko. Noga wogóle nie chciała kręcic to i jej się nie przeciwstawiałem i nie zamierzałem cisnąc. Dobrze że pojechałem bo pewnie w zbliżającym się tygodniu już wejdzie trenażer.
Waga po jeździe: 83,4kg
Cad av: 81 obr/min.
Czas: 16:40-18:22
Temp: 10-8 stopni
Wiatr: ok. 2 m/s
Pokaż trasę GPS
Ciekawe skąd różnica w kilometrażu. Czy przekłamuje licznik czy GPS z mapą??? Dane wycieczki:

Km:	52.62	Km teren:	0.00	Czas:	01:41	km/h:	31.26
Pr. maks.:	36.22	Temperatura:	9.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000

Jako że dziś mam wesele to na dłuższy dydtans nie było się co porywac. Zresztą 8 stopni za oknem nie zachęcało do szarżowania długich dystansów. Ruszam zatem do Tomka o 9tej i lecimy znów trening "wioskowy". Ubór już niestety temperatura wymusiła poważniejszy niż dotąd. Zatem kurtka z membraną i spodnie również. Do tego zakładam ochraniacze neoprenowe na buty. W zasadzie jest komfortowo choc pocę się mocno pod kurtką. Na głowę opaska również z WS. Pierwszy raz od wiosny taka niska temperatura. W sumie jesień a i tak udało się sporo pojeździc we wrześniu. Początek października także ciepły i słoneczny, także nie ma na co narzekac.
Waga po jeździe: 81,8kg
Cad av: 83 obr/min.
Czas: 08:50-11:15
Temp: 8-11 stopni
Wiatr: 3-5 m/s
Trasa: Kobyłka-Wołomin-Wołomin Słoneczna-Czarna-Radzymin-Guzowatka-Chajęty-Dąbrówka-Trojany-Kozły-Wólka Kozłowska-Tłuszcz-Miąse-Karolew-Poświętne-Nowe Ręczaje-Majdan-Wołomin-Kobyłka

Dodatkowo trasa i ślad z GPSa na nowo odkrytym portalu dla wiczących różne dyscypliny - Endomondo:
Pokaż trasę GPS
Jest do tego aplikacja na komórkę która zgrywa ślad i wrzuca na żywo jazdę do do sieci. Fajna sprawa. Dane wycieczki:

Km:	73.44	Km teren:	0.00	Czas:	02:17	km/h:	32.16
Pr. maks.:	41.50	Temperatura:	10.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000