Mżawka
Niedziela, 13 listopada 2011 | dodano:13.11.2011Kategoria 050-100km
Po wczorajszym popiciu obudziłem się po 8mej i wyglądam za okno - mokro, czyli popadało. Piszę do Tomka że chyba jednak nie jedziemy i idę dalej spac. Wstaję po 11stej:) Śniadanie i takie tam. Czas mija, Tomek wsiadł na trenażer rezygnując z jakiejkolwiek jazdy po asfalcie. Pomyślałem że nie chce mi się uświnic i nie jadę. Jednak cały czas sumienie mnie męczyło:) Wyglądałem za okno - cały czas mokro ale nie dopadało, po mału obsycha. Nie ma jednak opcji że się nie uwalam w błocie i nie pomoczę. Pomyślałem przez chwilę żeby wziąc nawet górala, ma przynajmniej błotniki. Ale jak pomyślałem o tych małych kółkach i grubych oponach to mi przeszło. Zaraz, zaraz, mam przecież w góralu błotniki! I przynajmniej tylny można by założyc do szosy bo jast mocowany na sztycę. Poleciałem zatem po błotnik i podczepiłem do KTMa. Gitara, wszystko pasuję, przedniego niestety nie założe ale zawsze będę miał przynajmniej suche plecy i tyłek. Tak więc ruszam po drugiej. Nawet nie jest tak mokro jak myślałem, jezdnie nie są suche ale kałuże nie stoją. Jadę zatem standardowe 50km. Zatem będę wracał już po ciemaku. Trudno, lampki są, zobacyzmy jak się jeździ po ciemku. I tak po 40 minutach jazdy zaczyna się ściemniac i dodatkowo zaczyna padac mżawka. I tak już do końca. Pod koniec ściągam okulary bo zamoczone i nie wiele widac. Jedzie się jednak całkiem dobrze, wiatr prawie wcale nie wieje i jest cieplej niż wczoraj, deszczyk nie pomaga ale też nie jest tragiczny. Dobrze że się jednak namyśliłem...
Czas: 14.20-16.05
Cad av: 80 obr./min.
Waga po treningu: 84,1kg
Temp: 3-1 stopień
Wiatr: ok. 1-2 m/s
Czas: 14.20-16.05
Cad av: 80 obr./min.
Waga po treningu: 84,1kg
Temp: 3-1 stopień
Wiatr: ok. 1-2 m/s
Dane wycieczki:
Km: | 52.82 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:46 | km/h: | 29.90 |
Pr. maks.: | 41.50 | Temperatura: | 2.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | KTM Strada 1000 |
Na minusie...
Sobota, 12 listopada 2011 | dodano:12.11.2011Kategoria 050-100km
Po raz pierwszy tej jesieni pojechaliśmy przy ujemnej już temperaturze. Było około -2 jak ruszałem. Ubrałem się jak wczoraj plus dodatkowa para cienkich skarpet i bokserki termoaktywne pod spodnie. No i po godzinie było mi już dośc zimno - głównie w tył głowy (mimo kominiarki i czapki z WS) i trochę ręce i korpus. Grubszy podkoszulek by nie zaszkodził. W stopy i dłonie jakoś nie marzłem. Na szczęście po jakimś czasie temperatura ciut się podniosła i było już lepiej. Tomek sceptyczny co do dzisiejsze stówki również zmarzł i postanowiliśmy skracac. Gdy trochę się ociepliło skręcamy jednak jeszcze na Majdan wydłużając o te 10km. Picie w bidonach po 1,5 godzinie już mocno zimne. Może jakiś lepszy bidon wytrzymałby te 3 godziny? Trzeba poszperac.
Czas: 09.20-12.10
Cad av: 80 obr./min.
Waga po treningu: 82,7kg
Temp: -2 - +1 stopnia
Wiatr: ok. 2 m/s
Czas: 09.20-12.10
Cad av: 80 obr./min.
Waga po treningu: 82,7kg
Temp: -2 - +1 stopnia
Wiatr: ok. 2 m/s
Dane wycieczki:
Km: | 79.95 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:41 | km/h: | 29.80 |
Pr. maks.: | 35.88 | Temperatura: | -1.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | KTM Strada 1000 |
Piękny ten listopad
Piątek, 11 listopada 2011 | dodano:11.11.2011Kategoria 100-150km
11 listopad - święto... Wolny od pracy dzień - dzień słoneczny i piękny, idealny do jazdy. Ruszamy więc o 9tej na kolejną setkę. Jedzie się dobrze, choc moje nogi czują że 4 dni już nie kręciły. Trenażera jednak nie chciało mi się w tygodniu odpalac. Jak pogoda pozwoli to kolejne dwa dni też się wykorzysta na jazdę po szosie. Dziś pierwszy raz jazda w kominiarce bo było koło zera jak ruszałem. Ale termicznie było komfortowo. Drogi puste, świecące słonko. Oby jutro było podobnie.
Czas: 09.00-12.25
Cad av: 79 obr./min.
Waga po treningu: 82,1kg
Temp: 0-3 stopnie
Wiatr: ok. 2-3 m/s
Czas: 09.00-12.25
Cad av: 79 obr./min.
Waga po treningu: 82,1kg
Temp: 0-3 stopnie
Wiatr: ok. 2-3 m/s
Dane wycieczki:
Km: | 100.65 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:21 | km/h: | 30.04 |
Pr. maks.: | 47.99 | Temperatura: | 1.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | KTM Strada 1000 |
Kolejne kilometry za mną i tym sposobem 12000 km w tym roku...
Niedziela, 6 listopada 2011 | dodano:06.11.2011Kategoria 100-150km
Od paru dni myślałem sobie że w ten weekend dociągnę do tych 12000km. No i się wreszcie udało. Wyruszamy z Tomkiem ode mnie po 10tej. Kolega na początku deklaruje chęc na krótszy dystans ale gdy wyłuskałem że mam konkretny cel to postanawia mi towarzyszyc do końca. I tym sposobem męczymy się z wiatrem przez prawie 50km, potem daje trochę odpocząc i końcówka znów pod wiatr. Wygląda na to że to końcówka treningów na szosie w tym roku. Trzeba się w tygodniu przesiąśc na trenażer. Pod koniec poprzedniego roku myślałem sobie nieśmiało o zrobierniu w tym sezonie tych 7-8, może 9 tysięcy. Wyszło 12 tysi i plan z nawiązką wykonany. Większośc treningów przejeździliśmy wspólnie z Tomkiem. Mija kolejny rok rowerowania, ciekawe co przyniesie następny? A pomyślec że zacząłem jeździc żeby trochę schudnąc i poprawic kondycję. Jakoś nie sądziłem że przerodzi się to w taką małą manię:) Rower jednak potrafi dac dużo satysfakcji i przyjemności z jazdy.
Czas: 10.10-13.40
Cad av: 76 obr./min.
Waga po treningu: 82,1kg
Temp: 5-7 stopni
Wiatr: ok. 5-7 m/s
Czas: 10.10-13.40
Cad av: 76 obr./min.
Waga po treningu: 82,1kg
Temp: 5-7 stopni
Wiatr: ok. 5-7 m/s
Dane wycieczki:
Km: | 102.31 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:27 | km/h: | 29.66 |
Pr. maks.: | 44.73 | Temperatura: | 6.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | KTM Strada 1000 |
Znów piękna pogoda
Sobota, 5 listopada 2011 | dodano:05.11.2011Kategoria 100-150km
Miałem dziś ochotę na dłuższy trening. Miałem zamiar wyjechac o 10tej, niestety wyjazd do Wawy i porozpieprzane wszelkie drogi i mosty w stolicy (zamknęli sobie dziś rondo Waszyngtona) wróciłem o 10.30. Na rower więc ruszam o 11stej. Czas ograniczony do 15tej wykorzystuje maksymalnie. Pogoda super - słońce już dawno tak nie świeciło i dodatkowo ciepło. Niestety wiatr wieje dośc mocno. Przez 50km na dodatek wieje mi w twarz. Po skręcie przed Jadowem na szczęście wieje już w plecy. Pod koniec znów mam ze 20km pod wiatr. Ostatecznie trochę mnie dziś umęczył. Na całą wyprawę o dziwo zadowoliłem się 1literm wody z miodem.
Czas: 11.10-14.52
Cad av: 76 obr./min.
Waga po treningu: 82,1kg
Temp: 9-11 stopni
Wiatr: ok. 4-5 m/s
Czas: 11.10-14.52
Cad av: 76 obr./min.
Waga po treningu: 82,1kg
Temp: 9-11 stopni
Wiatr: ok. 4-5 m/s
Dane wycieczki:
Km: | 113.14 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:39 | km/h: | 31.00 |
Pr. maks.: | 50.70 | Temperatura: | 10.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | KTM Strada 1000 |
Pierwszolistopadpwy trening
Wtorek, 1 listopada 2011 | dodano:01.11.2011Kategoria 050-100km
Trochę krócej tym razem. Jakoś i Tomek i ja nie mieliśmy dziś weny do dłuższej jazdy. Udało mi się jedynie namówic Tomasza na przejazd przez Kuligów. Chodził mi po głowie pomysł pojechania dłuższej trasy ale koniec końców zrezygnowałem. Aura ponura.
Czas: 11.55-14.10
Cad av: 78 obr./min.
Waga po treningu: 82,5kg
Temp: 9-12 stopni
Wiatr: ok. 2-3 m/s
Czas: 11.55-14.10
Cad av: 78 obr./min.
Waga po treningu: 82,5kg
Temp: 9-12 stopni
Wiatr: ok. 2-3 m/s
Dane wycieczki:
Km: | 66.60 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:13 | km/h: | 30.05 |
Pr. maks.: | 39.71 | Temperatura: | 10.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | KTM Strada 1000 |
Ostatnia wycieczka października
Poniedziałek, 31 października 2011 | dodano:31.10.2011Kategoria 100-150km
Pogoda nie za specjalna tym razem. Ciepło ale pochmurno. Ruszamy o 9tej. Tomek tylko na 2 godzinki. Ja mam zamiar dojechac do 100km. Po drodze 3 razy zaczyna padac, raz nawet więcej. Na szczęście za każdym razem szybko przechodzi i nie moknę. Pod koniec znów szukam km po Kobyłce. Jechało się dziś całkiem dobrze choc wracając wiatr nie zapomniał żeby umilac życie. Nie był jednak taki straszny. Z gorszych rzeczy - tuż przed samym Wołominem jakiś chujek w zielonej Lagunie mija mnie na zapałki jadąc grubo ponad 100km/h, echh szkoda gadac o kierowcach. Cały październik udało się normalnie przejeździc po szosie i tym samym uniknąc trenażera. Rok temu jeździłem już w domu od 1 października. Ale niestety koniec już jazd w tygodniu. Zmiana czasu o kant dupy potłuc. Teraz jak wyjdę z pracy o 15stej to już nie będzie sensu wyjeżdżac bo zaraz ciemnica.
Czas: 9.00-12.25
Cad av: 77 obr./min.
Waga po treningu: 83kg
Temp: 9-12 stopni
Wiatr: ok. 3 m/s
Czas: 9.00-12.25
Cad av: 77 obr./min.
Waga po treningu: 83kg
Temp: 9-12 stopni
Wiatr: ok. 3 m/s
Dane wycieczki:
Km: | 102.35 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:22 | km/h: | 30.40 |
Pr. maks.: | 39.37 | Temperatura: | 10.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | KTM Strada 1000 |
Kolejna październikowa stówka
Sobota, 29 października 2011 | dodano:29.10.2011Kategoria 100-150km
Kolejny ładny październikowy dzień. Jako że wolny to chciałem to wykorzystac na ciut większy dystans. Jechało się dobrze ale powrót pod wiatr. Miało byc 2m/s ale było napewno więcej. Nie zarzynałem się jednak i jechałe spokojnym tempem. Pod koniec już trochę na siłę szukam kilometrów do pełnej setki. Tym sposobem październik udało się "przeżyc" bez trenażera.
Czas: 10.00-13.25
Cad av: 78 obr./min.
Waga po treningu: 82kg
Temp: 8-12 stopni
Wiatr: ok. 3 m/s
Czas: 10.00-13.25
Cad av: 78 obr./min.
Waga po treningu: 82kg
Temp: 8-12 stopni
Wiatr: ok. 3 m/s
Dane wycieczki:
Km: | 102.23 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:22 | km/h: | 30.37 |
Pr. maks.: | 51.19 | Temperatura: | 9.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | KTM Strada 1000 |
Późna jesień a tu znów nie pada...
Piątek, 28 października 2011 | dodano:28.10.2011Kategoria 050-100km
Kolejny trenieng na szosie a nie na trenażerze. A już koniec paździenika. Łaskawa w tym roku ta jesień, choc lato nie było zbyt piękne. Wystroiłem się dziś nawet w długie spodnie z laikry bez WS. No i na głowę sama bandama. Na szczęście wziąłem opaskę bo po godzinie bańka zmarzła i musiałem już założyc. Wiatr na szczęście dziś spasował.
Czas: 15.35-17.20
Cad av: 82 obr./min.
Waga po treningu: 82kg
Temp: 11-7 stopni
Wiatr: ok. 3 m/s
Czas: 15.35-17.20
Cad av: 82 obr./min.
Waga po treningu: 82kg
Temp: 11-7 stopni
Wiatr: ok. 3 m/s
Dane wycieczki:
Km: | 52.36 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:41 | km/h: | 31.10 |
Pr. maks.: | 46.07 | Temperatura: | 8.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | KTM Strada 1000 |
Kolejny trening na szosie tej jesieni
Czwartek, 27 października 2011 | dodano:27.10.2011Kategoria 0-50km
Znów udało się jakoś pojechac. Pogoda jużnie taka piękna bo bez słońca ale ciepło i mnie wiało niż oststnio. W sumie nie jechało się źle, pod koniec tylko byłem już głodny. No i ubrałem się ciut za ciepło jak na tą temperaturę. Vmax za ciężarówką ze złomem.
Czas: 16.00-17.05
Cad av: 79 obr./min.
Waga po treningu: 82,5kg
Temp: 10-8 stopni
Wiatr: ok. 5-4 m/s
Czas: 16.00-17.05
Cad av: 79 obr./min.
Waga po treningu: 82,5kg
Temp: 10-8 stopni
Wiatr: ok. 5-4 m/s
Dane wycieczki:
Km: | 42.37 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:23 | km/h: | 30.63 |
Pr. maks.: | 54.84 | Temperatura: | 8.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | KTM Strada 1000 |