Informacje

  • Wszystkie kilometry: 63864.02 km
  • Km w terenie: 88.00 km (0.14%)
  • Czas na rowerze: 88d 09h 21m
  • Prędkość średnia: 30.11 km/h
  • Więcej informacji.
  • baton rowerowy bikestats.pl
  • button stats bikestats.pl
  • button stats bikestats.pl
  • button stats bikestats.pl
  • button stats bikestats.pl
  • button stats bikestats.pl
  • button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy czegevara.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Piękna pogoda i powrót formy

Niedziela, 13 lutego 2011 | dodano:13.02.2011Kategoria 050-100km, MTB
Jakoś nie miałem po wczorajszym chęci jechać. Ale pogoda piękna i do tego w tygodniu już nie będzie okazji więc na SMS od Tomka z pytaniem czy jadę odpowiedziałem niepewnie że jadę. I tak 20 po 10tej byłem w Wołominie. Na początku jechałem ostrożnie jakby wyczekując załamania jak wczoraj. Okazało się jednak że nic takiego się nie wydarzyło i dojechaliśmy bez zbędnego zwalniania. Nawet momentami cisnąc dość mocno. Jechało się bez porównania lepiej niż wczoraj, a najgorsze jest to że nie mam pojęcia dlaczego. Grunt że dziś było dobrze. Nie ma co zwracać uwagi na chwilowe niepowodzenia. Jedyna rzecz jakiej mi naprawdę brakuje to picia. Chyba trzeba zakupić bidon termiczny - będzie i na lato do chłodnych napojów. Wiatr w porównaniu z wczorajszym dziś ledwo popiardywał do tego śliczne słońce. Nie mogę się doczekać już regularnej wiosny.
Trasa: Kobyłka-Wołomin-Wołomin Słoneczna-Czarna-Radzymin-Zawady-Guzowatka-Dąbrówka-Kozły-Wola Rasztowska-Stary Kraszew-Helenów-Czarna-Wołomin Słoneczna-Wołomin-Kobyłka Dane wycieczki:
Km:62.57Km teren:0.00 Czas:02:18km/h:27.20
Pr. maks.:37.75Temperatura:-2.0 HRmax:160( 85%)HRavg144( 76%)
Kalorie: 1944kcalPodjazdy:mRower:Magnum - już nie istniejący

Wreszcie na szosę ale bez formy...

Sobota, 12 lutego 2011 | dodano:12.02.2011Kategoria 0-50km, MTB
Wreszcie sobota po tygodniu w robocie i można wyjechać. Ustawiliśmy się z Tomkiem na 10tą. Dojechałem jednak na 11stą i ruszyliśmy. Na szosach niestety breja i mokro. Na początku nie było najgorzej jednak od połowy, gdy skierowaliśmy się w drogę powrotną i było pod wiatr niestety całkiem opadłem z sił i jechałem bardzo wolno męcząc się okrutnie. W zasadzie wszystkie wyjazdy w tym roku (aż chyba cztery) nie były zbyt udane. Mimo trenażera forma mizerna. W lepszej byłem na początku tamtego roku jak zaczynałem jeździć. Najwyraźniej góral w połączeniu z taką pogodę mi nie sprzyja, zobaczymy co będzie na wiosnę, gdy zrobi się wreszcie sucho i cieplej. Na tą chwilę chyba Tomku jesteś jak dla mnie za szybki:)
Waga po jeździe: 83kg
Trasa: Kobyłka-Wołomin-Majdan-Zabraniec-Poświętne-Nowe Ręczaje-Majdan-Wołomin-Kobyłka Dane wycieczki:
Km:39.59Km teren:0.00 Czas:01:37km/h:24.49
Pr. maks.:35.65Temperatura:-4.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Magnum - już nie istniejący

Trenażer 20 - refleksje...

Środa, 9 lutego 2011 | dodano:09.02.2011Kategoria Trenażer
Wczoraj wieczorem dowiedziałem się przez przypadek że nie żyje mój idol rowerowy - Jure Robic. Człowiek z żelaza, żołnierz słoweńskiej armii, rowerowy ekstremista. Ponad 100 zwycięstw w różnych kolarskich zawodach, 150 pucharów, uczestnik wielu ultramaratonów. Pięciokrotnie wygrał RAAM (Race Across America), najcięższy wyścig rowerowy świata, ponad 5000km. Dwukrotnie wygrał Le Tour Direct (4000km). Ustanowił też rekord świata w jeździe 24-godzinnej. Zginął we wrześniu 2010 roku w wyniku zderzenia z samochodem podczas zjazdu na łuku wąskiej górskiej drogi. Wg mnie był to najsilniejszy psychicznie kolarz i w ogóle sportowiec wszechczasów. Kostucha jednak bywa kapryśna. Do dziś jakoś mnie to przytłacza. Ale też postać taka jak Jure napawa optymizmem i pozwala wierzyć w możliwość pokonywania swoich ograniczeń i zdobywania stawianych sobie celów...
A dzisiejszy trening - bez żadnych rewelacji, ciut zwolniłem, jedna zębatka wyżej z tyłu.
Waga po trenigu: 83,6kg
Godzina: 20.20-21.20
Czas: 01:00:37s
Dst: 30,4km
Vmax: 61,6 km/h
Vśr: 30,1 km/h
Ilość obr korby: 5878
CADmax: 200 obr/min
CADśr: 97 obr/min
Kcal: 707 kcal
Moc max: 432 Wat
Moc śr: 203 Wat

Dane z pulsometru Sigmy (Onyx Pro)
Av HR - 135
Max HR - 151
Kcal - 716 Dane wycieczki:
Km:0.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:151( 80%)HRavg135( 71%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Tacx Flow

Trenażer 19

Wtorek, 8 lutego 2011 | dodano:08.02.2011Kategoria Trenażer
Standardowa jazda po pracy. Przeziębienie chyba już ustąpiło. Było ciut gorzej niż wczoraj i nie miałem tyle energii po 10 godzinach pracy dlatego skróciłem do 50min. Mimo wszystko dziś też było wporządku. Nie chciałem też przekraczać 85% HRmax po wczorajszym i tak też wyszło. Teraz będę dostosowywał w miarę możliwości czas i intensywność treningów do samopoczucia i stopnia zmęczenia.
Waga po trenigu: 84,4kg
Godzina: 19.45-20.35
Czas: 00:50:39s
Dst: 29,6km
Vmax: 44,5 km/h
Vśr: 35,1 km/h
Ilość obr korby: 5042
CADmax: 127 obr/min
CADśr: 100 obr/min
Kcal: 700 kcal
Moc max: 312 Wat
Moc śr: 241 Wat

Dane z pulsometru Sigmy (Onyx Pro)
Av HR - 144
Max HR - 158
Kcal - 671 Dane wycieczki:
Km:0.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:158( 84%)HRavg144( 76%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Tacx Flow

Trenażer 18

Poniedziałek, 7 lutego 2011 | dodano:07.02.2011Kategoria Trenażer
Zainspirowany wyjazdem Tomka i jednocześnie zdołowany nieco lekkim przeziębieniem postanowaiłem się chociaż pokatować na trenażerku. Chciałem pojechać mocno ale wsiadałem na rower bez przekonania. NIe czułem się najlepiej. Mimo to poszło niesamowicie dobrze. Jechało mi się świetnie jak rzadko kiedy na trenażerze. Nie wiem czy to efekt 3 dniowego odpoczynku czy motywacji a może NoxPump który wziąłem przed jazdą. Jest to suplement przedtreningowy dla kulturystów a dostałem jedną próbkę przy okazji jakichś zakupów. I chyba rzeczywiście działa bo takiego powera dawno nie miałem a tym bardziej przeziębiony. Generalnie jakby tak każdy trening wyglądał byłoby cudnie. Pobiłem przy okazji rekord mocy średniej i chyba pulsu średniego na treningu domowym (godzinnym). Przez cały trening nie miałem wogóle tego uczucia opadania z sił które ostatnio mnie nawiedzało. Od 40stej minuty jechałem już na progu mleczanowym (teoretycznie - badań nie robiłem więc zakładam że jest on gdzieś w okolicy 85% HRmax). Ostatnie 10 minut napewno już beztlenowo bo ponad 163 uderzenia. Pewnie okupie to bólem mięśni jutro ale trening się udał.
Waga po trenigu: 84,9kg
Godzina: 15.05-16.06
Czas: 01:00:37s
Dst: 35,2km
Vmax: 40,5 km/h
Vśr: 34,9 km/h
Ilość obr korby: 6012
CADmax: 116 obr/min
CADśr: 100 obr/min
Kcal: 894 kcal
Moc max: 309 Wat
Moc śr: 257 Wat

Dane z pulsometru Sigmy (Onyx Pro)
Av HR - 154
Max HR - 169
Kcal - 890 Dane wycieczki:
Km:0.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:169( 89%)HRavg154( 81%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Tacx Flow

Chorobowa wycieczka

Niedziela, 6 lutego 2011 | dodano:06.02.2011Kategoria 0-50km, MTB
Od jakichś 3 dni męczy mnie przeziębienie. Kaszel, gardło i lekki katar. Na szczęście bez gorączki. Miałem się nie ruszać z domu tylko leczyć ale jak zobaczyłem słońce nie wytrzymałem. Nie był to chyba jednak najlepszy pomysł. Po paru minutach w nosie miałem litr tej specyficznej wydzieliny którą wszyscy znamy. Spociłem się jakby było 40 stopni. Do tego spory wiatr i postanowiłem się nie wydruniać i ściąłem traskę w kieunku domu. Teraz albo mi przejdzie albo mnie połamie do reszty.
Trasa: Kobyłka - Wołomin - Majdan - Wołomin Słoneczna - Wołomin - Kobyłka
Czas: 12:55-13:10
Waga po jeździe: 84,3kg Dane wycieczki:
Km:14.01Km teren:0.00 Czas:00:31km/h:27.12
Pr. maks.:35.32Temperatura:5.0 HRmax:164( 87%)HRavg146( 77%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Magnum - już nie istniejący

Trenażer 17

Piątek, 4 lutego 2011 | dodano:04.02.2011Kategoria Trenażer
Wznowienie treningów po 4 dniowej przerwie. Miałem cięzki tydzień w robocie i dlatego jadę dopiero dziś. Do tego z lekkim przeziębieniem. Skróciłem dziś do 50min i zmniejszyłem intensywność. Samopoczucie średnie boli mnie gardło i kaszlę. Ustawiłem trochę inaczej trenażer - obciążenie zwiększyłem na +3 a bieg zminiełem na kasecie o 1 lżej - na 4 tryb. Kadencję też ciut zmniejszyłem.
Waga po trenigu: 84,4kg
Godzina: 20.15-21.05
Czas: 00:50:36s
Dst: 25,3 km
Vmax: 43,1 km/h
Vśr: 30,1 km/h
Ilość obr korby: 4841
CADmax: 140 obr/min
CADśr: 96 obr/min
Kcal: 659 kcal
Moc max: 349 Wat
Moc śr: 227 Wat

Dane z pulsometru Sigmy (Onyx Pro)
Av HR - 140
Max HR - 151
Kcal - 638 Dane wycieczki:
Km:0.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:151( 80%)HRavg140( 74%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Tacx Flow

Kolejny mroźny wypad

Niedziela, 30 stycznia 2011 | dodano:30.01.2011Kategoria 050-100km, MTB
Po wczorajszej dziewiczej wycieczce w temperaturach ujemnych dziś znów umówiliśmy się z Tomkiem na 12stą. Trochę mnie jeszcze po wczorajszym bolały nogi więc miałem mieszane uczucia. Mieliśmy pojechać ciut mniej ale wyszło w sumie tyle co wczoraj. Było nieco cieplej jednak wiało mocniej co mnie trochę dobiło pod koniec. Tomek ma jednak niesporzyte siły, ciekawe skąd je bieże??, cisnął jak szalony:) Mi jechało się dość ciężko i mało komfortowo. Nie zmarzłem na szczęście tak jak wczoraj ale nogi już pod koniec nie podawały. Jednak to nie są warunki na dłuższe wycieczki, tym bardziej że przez te 2 godziny nic nie piliśmy. Po przyjeździe i wypiciu szklanki soku ważyłem 83,6kg. To oznacza pk. 2kg utraty wagi co by dawało ponad 1,5% odwodnienie. Napewno to też się przyczyniło do mocnego spadku formy.
Niemniej jednak kolejna styczniowa jazda zaliczona.
Wniosek jest taki że trzeba się zaopatrzyć w jakiś termobidon i coś cieplejszego na głowę.
Czas: 12.05-14.15
Trasa - Kobyłka-Wołomin-Wołomin Słoneczna-Czarna-Radzymin-Wiktorów-Stary Kraszew-Wola Rasztowska-Krusze-Klembów-Stary Kraszew-Helenów-Czarna-Wołomin Słoneczna-Wołomin-Kobyłka Dane wycieczki:
Km:55.64Km teren:0.00 Czas:02:07km/h:26.29
Pr. maks.:38.07Temperatura:-2.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Magnum - już nie istniejący

Drugi wyjazd w tym sezonie - doświadczalny.

Sobota, 29 stycznia 2011 | dodano:29.01.2011Kategoria 050-100km, MTB
Już od dawna chciałem spróbować jazdy zimą w ujemnych temperaturach. W tygodniu z Tomkiem zastanwaialiśmy się czy uda się pojechać w weekend. Brakowało rękawic i kominiarek więc dziś na szybko zakupiliśmy kominiarki. Rękawice każdy wziął jakie miał i umówiliśmy się na wyjazd na 12.30. Ubrałem się w grubą koszulkę termiczną, cienką bluzę rowerową i kurtkę nalini. Dwie pary skarpet, buty "nierowerowe", kominiara czepek z membraną i pojechali. Na początku jechało się dziwnie zanim organizm przywyknął. Przez półtorej godziny szło całkiem nieźle i w miarę komfortowo. Potem jednak zaczęła mi marznąć głowa po nasiąkniętą potem kominiarką i przestało mi się podobać. Zmarzła mi też prawa stopa dość mocno i jak się okazało po przyjeździe również uda - są czerwone jak buraki po wewnętrznej stronie. Brak kaleson! Końcówka przez to dość męcząca i widać że za słabo się jednak ubraliśmy. Cóż, całe życie się człowiek uczy. Sumując jednak to nowe cenne doświadczenie.
Czas: 12.30-14.45
Trasa: Kobyłka-Wołomin-Majdan-Zabraniec-Poświętne-Międzyleś-Ostrówek-Klembów-Stary Kraszew-Helenów-Czarna-Wołomin-Kobyłka Dane wycieczki:
Km:56.88Km teren:0.00 Czas:02:09km/h:26.46
Pr. maks.:34.34Temperatura:-7.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Magnum - już nie istniejący

Trenażer 16

Czwartek, 27 stycznia 2011 | dodano:27.01.2011Kategoria Trenażer
Zabrałem się dziś z zapałem za trening by po 30 minutach zapał uleciał. Męczyłem się poprostu. Po 10 minucie wrzuciłem obciążenie na +1 z zamiarem dojechania tak do końca ale w 40 minucie odpuściłem na standardowe "0". Trening odbębniony i tyle...
Waga po trenigu: 85,6kg
Godzina: 19.15-20.15
Czas: 01:00:38s
Dst: 34,8km
Vmax: 57,7 km/h
Vśr: 34,5 km/h
Ilość obr korby: 5947
CADmax: 166 obr/min
CADśr: 98 obr/min
Kcal: 736 kcal
Moc max: 369 Wat
Moc śr: 241 Wat

Dane z pulsometru Sigmy (Onyx Pro)
Av HR - 142
Max HR - 150
Kcal - 781 Dane wycieczki:
Km:0.00Km teren:0.00 Czas:km/h:
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:150( 79%)HRavg142( 75%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Tacx Flow

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl