Informacje

  • Wszystkie kilometry: 63864.02 km
  • Km w terenie: 88.00 km (0.14%)
  • Czas na rowerze: 88d 09h 21m
  • Prędkość średnia: 30.11 km/h
  • Więcej informacji.
  • baton rowerowy bikestats.pl
  • button stats bikestats.pl
  • button stats bikestats.pl
  • button stats bikestats.pl
  • button stats bikestats.pl
  • button stats bikestats.pl
  • button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy czegevara.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

MTB

Dystans całkowity:1079.73 km (w terenie 88.00 km; 8.15%)
Czas w ruchu:49:35
Średnia prędkość:21.78 km/h
Maksymalna prędkość:39.06 km/h
Maks. tętno maksymalne:164 (87 %)
Maks. tętno średnie:146 (77 %)
Suma kalorii:4107 kcal
Liczba aktywności:27
Średnio na aktywność:39.99 km i 1h 50m
Więcej statystyk

Piękna pogoda i powrót formy

Niedziela, 13 lutego 2011 | dodano:13.02.2011Kategoria 050-100km, MTB
Jakoś nie miałem po wczorajszym chęci jechać. Ale pogoda piękna i do tego w tygodniu już nie będzie okazji więc na SMS od Tomka z pytaniem czy jadę odpowiedziałem niepewnie że jadę. I tak 20 po 10tej byłem w Wołominie. Na początku jechałem ostrożnie jakby wyczekując załamania jak wczoraj. Okazało się jednak że nic takiego się nie wydarzyło i dojechaliśmy bez zbędnego zwalniania. Nawet momentami cisnąc dość mocno. Jechało się bez porównania lepiej niż wczoraj, a najgorsze jest to że nie mam pojęcia dlaczego. Grunt że dziś było dobrze. Nie ma co zwracać uwagi na chwilowe niepowodzenia. Jedyna rzecz jakiej mi naprawdę brakuje to picia. Chyba trzeba zakupić bidon termiczny - będzie i na lato do chłodnych napojów. Wiatr w porównaniu z wczorajszym dziś ledwo popiardywał do tego śliczne słońce. Nie mogę się doczekać już regularnej wiosny.
Trasa: Kobyłka-Wołomin-Wołomin Słoneczna-Czarna-Radzymin-Zawady-Guzowatka-Dąbrówka-Kozły-Wola Rasztowska-Stary Kraszew-Helenów-Czarna-Wołomin Słoneczna-Wołomin-Kobyłka Dane wycieczki:
Km:62.57Km teren:0.00 Czas:02:18km/h:27.20
Pr. maks.:37.75Temperatura:-2.0 HRmax:160( 85%)HRavg144( 76%)
Kalorie: 1944kcalPodjazdy:mRower:Magnum - już nie istniejący

Wreszcie na szosę ale bez formy...

Sobota, 12 lutego 2011 | dodano:12.02.2011Kategoria 0-50km, MTB
Wreszcie sobota po tygodniu w robocie i można wyjechać. Ustawiliśmy się z Tomkiem na 10tą. Dojechałem jednak na 11stą i ruszyliśmy. Na szosach niestety breja i mokro. Na początku nie było najgorzej jednak od połowy, gdy skierowaliśmy się w drogę powrotną i było pod wiatr niestety całkiem opadłem z sił i jechałem bardzo wolno męcząc się okrutnie. W zasadzie wszystkie wyjazdy w tym roku (aż chyba cztery) nie były zbyt udane. Mimo trenażera forma mizerna. W lepszej byłem na początku tamtego roku jak zaczynałem jeździć. Najwyraźniej góral w połączeniu z taką pogodę mi nie sprzyja, zobaczymy co będzie na wiosnę, gdy zrobi się wreszcie sucho i cieplej. Na tą chwilę chyba Tomku jesteś jak dla mnie za szybki:)
Waga po jeździe: 83kg
Trasa: Kobyłka-Wołomin-Majdan-Zabraniec-Poświętne-Nowe Ręczaje-Majdan-Wołomin-Kobyłka Dane wycieczki:
Km:39.59Km teren:0.00 Czas:01:37km/h:24.49
Pr. maks.:35.65Temperatura:-4.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Magnum - już nie istniejący

Chorobowa wycieczka

Niedziela, 6 lutego 2011 | dodano:06.02.2011Kategoria 0-50km, MTB
Od jakichś 3 dni męczy mnie przeziębienie. Kaszel, gardło i lekki katar. Na szczęście bez gorączki. Miałem się nie ruszać z domu tylko leczyć ale jak zobaczyłem słońce nie wytrzymałem. Nie był to chyba jednak najlepszy pomysł. Po paru minutach w nosie miałem litr tej specyficznej wydzieliny którą wszyscy znamy. Spociłem się jakby było 40 stopni. Do tego spory wiatr i postanowiłem się nie wydruniać i ściąłem traskę w kieunku domu. Teraz albo mi przejdzie albo mnie połamie do reszty.
Trasa: Kobyłka - Wołomin - Majdan - Wołomin Słoneczna - Wołomin - Kobyłka
Czas: 12:55-13:10
Waga po jeździe: 84,3kg Dane wycieczki:
Km:14.01Km teren:0.00 Czas:00:31km/h:27.12
Pr. maks.:35.32Temperatura:5.0 HRmax:164( 87%)HRavg146( 77%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Magnum - już nie istniejący

Kolejny mroźny wypad

Niedziela, 30 stycznia 2011 | dodano:30.01.2011Kategoria 050-100km, MTB
Po wczorajszej dziewiczej wycieczce w temperaturach ujemnych dziś znów umówiliśmy się z Tomkiem na 12stą. Trochę mnie jeszcze po wczorajszym bolały nogi więc miałem mieszane uczucia. Mieliśmy pojechać ciut mniej ale wyszło w sumie tyle co wczoraj. Było nieco cieplej jednak wiało mocniej co mnie trochę dobiło pod koniec. Tomek ma jednak niesporzyte siły, ciekawe skąd je bieże??, cisnął jak szalony:) Mi jechało się dość ciężko i mało komfortowo. Nie zmarzłem na szczęście tak jak wczoraj ale nogi już pod koniec nie podawały. Jednak to nie są warunki na dłuższe wycieczki, tym bardziej że przez te 2 godziny nic nie piliśmy. Po przyjeździe i wypiciu szklanki soku ważyłem 83,6kg. To oznacza pk. 2kg utraty wagi co by dawało ponad 1,5% odwodnienie. Napewno to też się przyczyniło do mocnego spadku formy.
Niemniej jednak kolejna styczniowa jazda zaliczona.
Wniosek jest taki że trzeba się zaopatrzyć w jakiś termobidon i coś cieplejszego na głowę.
Czas: 12.05-14.15
Trasa - Kobyłka-Wołomin-Wołomin Słoneczna-Czarna-Radzymin-Wiktorów-Stary Kraszew-Wola Rasztowska-Krusze-Klembów-Stary Kraszew-Helenów-Czarna-Wołomin Słoneczna-Wołomin-Kobyłka Dane wycieczki:
Km:55.64Km teren:0.00 Czas:02:07km/h:26.29
Pr. maks.:38.07Temperatura:-2.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Magnum - już nie istniejący

Drugi wyjazd w tym sezonie - doświadczalny.

Sobota, 29 stycznia 2011 | dodano:29.01.2011Kategoria 050-100km, MTB
Już od dawna chciałem spróbować jazdy zimą w ujemnych temperaturach. W tygodniu z Tomkiem zastanwaialiśmy się czy uda się pojechać w weekend. Brakowało rękawic i kominiarek więc dziś na szybko zakupiliśmy kominiarki. Rękawice każdy wziął jakie miał i umówiliśmy się na wyjazd na 12.30. Ubrałem się w grubą koszulkę termiczną, cienką bluzę rowerową i kurtkę nalini. Dwie pary skarpet, buty "nierowerowe", kominiara czepek z membraną i pojechali. Na początku jechało się dziwnie zanim organizm przywyknął. Przez półtorej godziny szło całkiem nieźle i w miarę komfortowo. Potem jednak zaczęła mi marznąć głowa po nasiąkniętą potem kominiarką i przestało mi się podobać. Zmarzła mi też prawa stopa dość mocno i jak się okazało po przyjeździe również uda - są czerwone jak buraki po wewnętrznej stronie. Brak kaleson! Końcówka przez to dość męcząca i widać że za słabo się jednak ubraliśmy. Cóż, całe życie się człowiek uczy. Sumując jednak to nowe cenne doświadczenie.
Czas: 12.30-14.45
Trasa: Kobyłka-Wołomin-Majdan-Zabraniec-Poświętne-Międzyleś-Ostrówek-Klembów-Stary Kraszew-Helenów-Czarna-Wołomin-Kobyłka Dane wycieczki:
Km:56.88Km teren:0.00 Czas:02:09km/h:26.46
Pr. maks.:34.34Temperatura:-7.0 HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:Magnum - już nie istniejący

Oficjalne rozpoczęcie sezonu:)

Niedziela, 16 stycznia 2011 | dodano:16.01.2011Kategoria 0-50km, MTB
Dziś nie miałem w planach żadnej jazdy. Tym bardziej na zewnątrz" Tomek jednak od rana próbował sie ze mną skontaktować czy by może nie pojechać małej rundki, wykorzystując fakt że jest ok 6 stopni na plusie i w miarę sucho. W końcu udało się skomunikować i ruszyłem do Wołomina o 12.50. Wcześniej musiałem wyciągnąć starawego górala Magnuma, którego ostatnio reanimowałem - wymieniając ogumienie i dodając błotniki. Przed wyjazdem napomnowałem koła i skasowałem niemały luz na przedniej piaście (swoją drogą koła do wymiany...). U Tomka okazało się że on też ma podobnego szrota do jazdy w taką pogodę:) Ruszyliśmy więc znaną doskonale trasą z zamiarem korekt droogi w trakcie jazdy. Całą drogę trzymaliśmy dość mocne tempo. Jechało się dość śmiesznie po 3 miesiącach jazdy tylko na trenażerze. Podróż bez niespodzianek, dość chłodno i wilgotno, pod koniec drogi musiałem zmienić opaskę na czapkę. Na szczęście ubrałem ciepły podkoszulek pod kurtkę. Wyjazd nawet czuje w nogach ale najważniejsze że sezon rozpoczęty! No i można odpocząć od trenażera.
Waga po treningu (i uzupełnieniu 0,7l płynu): 84,1kg
Czas: 12:50-14.35
Trasa: Kobyłka-Wołomin-Wołomin Słoneczna-Duczki-Tuł-Międzyleś-Poświętne-Ręczaje Nowe-Majdan-Wołomin-Kobyłka Dane wycieczki:
Km:46.31Km teren:0.00 Czas:01:39km/h:28.07
Pr. maks.:37.44Temperatura:5.0 HRmax:157( 83%)HRavg145( 77%)
Kalorie: 1333kcalPodjazdy:mRower:Magnum - już nie istniejący

Przedzimowy test zimówki

Czwartek, 16 września 2010 | dodano:16.09.2010Kategoria 0-50km, MTB
Dziś miałem nie jechać. Aura nie sprzyja wybitnie. Pół dnia padało, wieje okrótnie, wszędzie kałuże, powietrze wilgotne, zimno. Pomyślałem że szkoda szosówki i to dobry moment na wypróbowanie mojego Magnuma którym już 3 lata nie jeździłem. Trochę go zreanimowałem, 3 lata temu jak przestałem nim jeździć wymieniłem korby z suportem i przerzutkę przedzią na Alivio, wrzuciłem nowy łańcuch. Teraz zmieniłem sparciałe opony (i dętki) na Maxxis WormDrive, wszystko wyczyściłem przeserwisowałem przednią piastę. Dorzuciłem koszyk na bidon i błotniki, które dziś pozwoliły mi beztrosko śmigać po kałużach. Nie wiem czemu większość nimi tak gardzi? Może dlatego że nie jeżdżą w taką pogodę...?? Niestety coś skrzypi w lewej korbie, łańcuch przeskakuje - czyli kaseta do wymiany ale narazie olewam i zbieram na pozioma:) Co do jazdy to odwykłem od górala, pozycja mi wogóle nie odpowiada, ciężko się jechało jeszcze przy tej pogodzie. Muszę wyregulować mostek bo mam za wysoko kierownicę. Poza tym rower wydaje mi się za mały?
Czas: 18:10-19:15
Trasa: Kobyłka-Ossów-Leśniakowizna-Majdan-Zabraniec-Majdan-Leśniakowizna-Ossów-Kobyłka Dane wycieczki:
Km:28.66Km teren:0.00 Czas:01:00km/h:28.66
Pr. maks.:35.32Temperatura:12.0 HRmax:156( 82%)HRavg143( 76%)
Kalorie: 830kcalPodjazdy:mRower:Magnum - już nie istniejący

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl