Obiecałem wczoraj że wrócę dokończyć tort więc chcąc nie chcąc byłem zobligowany do dzisiejszego wyjazdu. NIe było już tak ciepło i ładnie jak wczoraj a i wiatr się zmienił tak że sporo miałem go z boku. Ostateczenie jednak wyszło w miarę bezboleśnie. Po porannym musli przez całą drogę nic nie jadłem i nie zatrzymywałem się. Na końcu wyszła jednak wczorajsza jazda i nogi miałem betonowe... Nie byłbym chyba w stanie wkręcić dziś pikawy na 140 uderzeń
Czas: 9.40-13.30
Cad avg: 70 obr/min.
Waga po treningu: --- kg
Temp: 14-12 stopni,
Wiatr: ok. 4 m/s

http://www.endomondo.com/workouts/312346187
Dane wycieczki:

Km:	110.15	Km teren:	0.00	Czas:	03:49	km/h:	28.86
Pr. maks.:	39.71	Temperatura:	13.0	HRmax:	136( 72%)	HRavg	118( 62%)
Kalorie:	2714kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000

Kolejny weekendowy wyjazd. Po 2 godzinach zaczyna niestety boleć lewe kolano pod rzepką. I tak już do domu niestety... Pogoda śliczna - widać już wiosnę. Jeden postój pod sklepem w Kulogowie. Gdyby nie kolano to byłaby świetna wyprawa...
Jadę dziś ubrany pierwszy raz w tym sezonie tak lekko  - cienkie rękawiczki i cienka czapka wiosenna, do tego dwie pary skarpet i brak ochraniaczy, pod kurtką jedna krótka koszulka i jest w sam raz.
Czas: 10.55-14.55
Cad avg: 75 obr/min.
Waga po treningu: 86,7 kg
Temp: 10-12 stopni,
Wiatr: ok. 3 m/s

http://www.endomondo.com/workouts/305783679
Telefon z endomondo zrestartował się po 70 paru km.

http://www.movescount.com/moves/move27230373 Dane wycieczki:

Km:	109.51	Km teren:	0.00	Czas:	03:48	km/h:	28.82
Pr. maks.:	45.16	Temperatura:	11.0	HRmax:	142( 75%)	HRavg	128( 68%)
Kalorie:	3102kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000

Weekendowe tłuczenie kilometrów. 90km w duecie resztę sam. Było parę mocniejszych akcentów. Podjazd na tamę w Dębem nawet bardzo mocno - aż mnie przytkało na końcówce. Było też i dla odmiany snucie się 24km/h. Pogoda zrobiła się bardzo ładna i mam nadzieję że będzie już szło tylko w tym kierunku. Wiatr w miarę znośny choć pierwsza połowa drogi to była walka z nim. Przed Nasielskiem już miałem go dość.
Czas: 11.35-15.35
Cad avg: 73 obr/min.
Waga po treningu: 86,0 kg
Temp: 9-10 stopni,
Wiatr: ok. 4 m/s

http://www.endomondo.com/workouts/305307903
Dane wycieczki:

Km:	112.21	Km teren:	0.00	Czas:	03:59	km/h:	28.17
Pr. maks.:	65.19	Temperatura:	9.0	HRmax:	164( 87%)	HRavg	126( 67%)
Kalorie:	3235kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000

Obudziłem się dziś z bólem gardła i jakimś chorobowym samopoczuciem. Do tego prawa rzepka w kolanie pobolewa mnie od niedzieli nie wiedzieć czemu więc zastanawiałem się czy w ogóle pojechać czy lepiej może odpocząć w domu? Do południa jakieś porządki a potem dochodzę do wniosku że lepiej jednak wyjechać. Nie mam pomysłu na trasę więc jadę standardowo na Radzymin a potem się zobaczy. Pogoda nie za ciekawa ale nie ma tragedii. Jakoś po drodze zastanawiam się czy wracać przez Dąbrówkę czy jechać na Jadów. Nie jedzie się źle, kolano się nie odzywa więc wybór padł na dłuższą opcję. Mimo pogody wyszło całkiem sympatycznie...
Czas: 12.55-16.50
Cad avg: 76 obr/min.
Waga po treningu: 86,6 kg
Temp: 6-5 stopni,
Wiatr: ok. 3-4 m/s

http://www.endomondo.com/workouts/302510558

http://www.movescount.com/moves/move26748581

Dane wycieczki:

Km:	112.10	Km teren:	0.00	Czas:	03:52	km/h:	28.99
Pr. maks.:	44.30	Temperatura:	5.0	HRmax:	153( 81%)	HRavg	133( 70%)
Kalorie:	3397kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000

Wyjazd do teściów częściowo nową drogą. Jadę z Łukaszem, który ma zamiar wrócić z Małkini pociągiem. W Broku okazuje się że wyszło więcej km niż się spodziewałem i odtąd jedziemy ile fabryka dała aby zdążyć na pociąg. Na peronie jesteśmy 13.12. Odjazd 13.13... Potem już 22 ostatnie kilometry robię samotnie. W Małkini zajeżdżam do cukierni na Colę i pączka. Pogoda mało lutowa. Na szczęście...
Czas: 9.35-14.05
Cad avg: 75 obr/min.
Waga po treningu: --- kg
Temp: 9-6 stopni,
Wiatr: ok. 3-4 m/s

Ciąg dalszy porównań trackingu:

http://www.endomondo.com/workouts/299586296

http://www.strava.com/activities/115121889

http://www.movescount.com/moves/move26413969

Dane wycieczki:

Km:	122.20	Km teren:	0.00	Czas:	04:10	km/h:	29.33
Pr. maks.:	38.71	Temperatura:	7.0	HRmax:	152( 80%)	HRavg	128( 68%)
Kalorie:	3495kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000

Sobotni wyjazd do teściów. Niby miałem mieć wiatr w plecy ale oczywiście nie do końca tak to wyglądało. Po drodze jeden postój w sklepie w Broku na jakieś cieplejsze niż 5 stopni picie. I tak minął kolejny dzień zimy bez zimy... Może to i dobrze?
Czas: 11.30-15.25
Cad avg: 74 obr/min.
Waga po treningu: ???
Temp: 5-6 stopni,
Wiatr: ok. 4 m/s południowo-zachodni, Dane wycieczki:

Km:	109.28	Km teren:	0.00	Czas:	03:42	km/h:	29.54
Pr. maks.:	47.56	Temperatura:	5.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000

Świąteczne wyjazdy rodzinne nie pozwoliły na rower więc dziś po powrocie, widząc szokującą jak na grudzień aurę za oknem (8 stopni) postanawiam pojechac ciut więcej. Jadę trasę jak ostatnio tyle że odwrotnie - w tej konfiguracji wyadje się "łatwiejsza", tym bardziej z południowym wiatrem. Wydłużam pod koniec jadąc jeszcze na Białobrzegi. Wiatr zelżał na szczęście więc nawet jak wieje w twarz to nie jest tak tragicznie jak w ostatnią niedzielę. Tym razem zaopatrzyłem się w więcej jedzenia i picia, więc nie grozi mi już kryzys energetyczny. Dodatkowo zatrzymuję się w sklepie na Colę i Snickersa. Telefon z endomondo znów wiesza się w połowie drogi, tym razem przyłapałem go po parunastu km. Ogólnie bardzo przyjemna jazda - jak na grudzień rewelacja.

Czas: 11.30-15.50
Cad avg: 74 obr/min.
Waga po treningu: 86,1kg!!
Temp: 7-8 stopni,
Wiatr: ok. 4 m/s

http://www.endomondo.com/workouts/279894555

http://www.endomondo.com/workouts/279933068

Dane wycieczki:

Km:	124.11	Km teren:	0.00	Czas:	04:12	km/h:	29.55
Pr. maks.:	47.56	Temperatura:	8.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000

Grudzień był zawsze rowerowo miesiącem dla mnie w zasadzie martwym. Jeździłem głównie na trenażerzez, sporadycznie na "żywo". W tym roku nie mam w zasadzie jak rozłożyć się z trenażerem w domu stąd wykorzystuje każdą okazję aby się przejechac. Nie zrobiłem jeszcze nigdy w grudniu 100km więc pomyślałem że dziś jest dobry moment. No i pojechałem. Słonko ładne, ciepło ale wieje. Na początek w plecy więc przyjemnie, jednak drugie 50km mam pod wiatr, który skutecznie wysysa ze mnie całą energię. Ledwo dojechałem, wziąłem ze sobą za moło jedzenia i picia, nie pierwszy raz zresztą. Poza tym wyszło dziś także najwięcej grudniowych km w karierze a może będzie ich jeszcze więcej?...

Czas: 10.35-14.20
Cad avg: 75 obr/min.
Waga po treningu: 86,2kg!!
Temp: 5-7 stopni,
Wiatr: ok. 5-6 m/s

Telefon z endomondo zawiesił się po 28km...

Dane wycieczki:

Km:	106.48	Km teren:	0.00	Czas:	03:43	km/h:	28.65
Pr. maks.:	42.66	Temperatura:	5.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000

Jadę kolejny raz na rondo, tym razem z Jarkiem Pośladem. Na miejscu raptem 3-4 osoby, dojeżdża ze 2 i ruszamy. Asfalty mokre ale ciepło i bezwietrznie. Po drodze dojeżdża jeszcze z 8-10 osób. I takim małym peletonikiem jedziemy już do końca. W miarę spokojnie, nikt za bardzo nie próbuje skakac do przodu i przyciskac. Całkiem przyjemny trening, chociaż jestem mocno ufajdany w brei chlapiącej spod kół innych rowerzysów, rower jeszcze gorzej. Ale samemu chyba nie chciało by mi się taki listopadowy dzień ukręciec ponad setki.
No i minęło mi dziś wreszcie 10.000km w tym roku, myślałem wcześniej że nie dojadę już do tej magicznej okrągłej cyfry.
Czas: 9.10-12.55
Cad avg: 74 obr/min.
Waga po treningu: 84,3kg
Temp: 8-10 stopni,
Wiatr: ok. 2-3 m/s
Pokaż trasę GPS Dane wycieczki:

Km:	109.14	Km teren:	0.00	Czas:	03:27	km/h:	31.63
Pr. maks.:	48.42	Temperatura:	8.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000

Dwa dni urlopu się przytrafiły więc korzystając z (niedokońca)ładnej pogody wyjeżdżam na dłuższą trasę. Plan na jakieś 120km. Pierwszy raz od połowy września zakładam zamiast czapki chustę. Na początku nieprzyjemnie huczy w uszach ale potem jest już ok. Jadę w samej kurtce WS bez koszulki, termicznie jest ok. Pierwsza cześć trasy z wiatrem - powrót już pod. Nie wieje na szczęście jakoś mocno. Mimo dużego zachmurzenia i przez to braku słońca jest bardzo przyjemnie, drogi w lasach wyglądają ślicznie - pobocza usłane złoto czerwonymi liśćmi. Drzewa również w pięknych jesiennych kolorach.
Ze spraw bardziej przyziemnych - w KTMie niestety po 25kkm pedały dostały luzów i muszę do nich zajrzeć czy jeszcze coś się da z tym zrobić.
Na 30km przed domem wyłącza mi się Endomondo z niewyjaśnionych przyczyn - stąd niepełny ślad.
Czas: 16.50-19.10
Cad avg: 74 obr/min.
Waga po treningu: 83,8kg
Temp: 14-16 stopni
Wiatr: ok. 3-4 m/s
Pokaż trasę GPS Dane wycieczki:

Km:	120.70	Km teren:	0.00	Czas:	03:54	km/h:	30.95
Pr. maks.:	52.69	Temperatura:	15.0	HRmax:	(%)	HRavg	(%)
Kalorie:	kcal	Podjazdy:	m	Rower:	KTM Strada 1000